Pojechał do rodzinnego domu, do Sianożęt. - Zaraz po powrocie poszedł na basen - powiedziała nam mama Radka, Elżbieta Agatowska.
Mężczyzna, o którym za sprawą mediów usłyszała cała Polska, trafił do szpitala 17 czerwca. Wcześniej niemal przez rok, 25 - latek o umyśle kilkuletniego dziecka odsiadywał w kolejnych zakładach karnych wyroki za drobne kradzieże.
Prawomocnych wyroków było siedem. Proces w ósmej sprawie toczy się nadal przed kołobrzeskim sądem (kolejna rozprawa 3 października).
Wszystkie rozprawy dotyczyły podobnych spraw: kradzieży złomu, rowerów, wózków, grilla itp. Wyroki dotyczyły w sumie kilkunastu kradzieży. 25 - latek trafił za kratki, gdy popełnienie kolejnej "odwiesiło" wykonanie poprzednich kar. Z kilku opinii psychiatrycznych wynikało, że mężczyzna ma wprawdzie w znacznym stopniu ograniczoną poczytalność, jednak zdaje sobie sprawę, że z przywłaszczenia sobie cudzych przedmiotów, może czerpać korzyści.
Za kratkami, 25 - latek wymagający całodobowej opieki, nie mógł się odnaleźć. Nie radził sobie nawet z najprostszymi, codziennymi czynnościami. To pracownicy Zakładu Karnego jako pierwsi wystąpili do prezydenta RP z wnioskiem o ułaskawienie Radka. Kolejny wniosek złożyła matka Radka. O zawieszenie wykonania wyroków do czasu rozpatrzenia wniosków o ułaskawienie, wystąpił prokurator okręgowy. Podobne wnioski, ale wskazujące jako powód konieczność leczenia mężczyzny, złożył jego obrońca z urzędu. W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy w Kołobrzegu wstrzymał wykonanie wszystkich wyroków orzeczonych w sprawach o kradzieże. - Wszystkie wnioski jakie złożyłem czekają na rozpatrzenie, ale do czasu ich rozpatrzenia nie może być wykonywana kara - powiedział nam mecenas Wiesław Breliński.
Równolegle toczy się procedura ułaskawieniowa. Prezydent Bronisław Komorowski czeka jednak na opinie Sądu Rejonowego w Kołobrzegu, który musi przeanalizować wszystkie wydane dotąd wyroki.
Pierwsze posiedzenie na którym sąd zajął się sprawą Radka już za nami. Sędzia wyznaczył kolejny termin na 16 sierpnia z powodu braku dokumentów, w tym zleconej dodatkowo, najnowszej opinii psychiatrycznej, przygotowywanej przez lekarzy psychiatrów z kołobrzeskiego szpitala. Ma ona przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie, czy Radek może odbywać karę w warunkach więziennych. Jak się dowiedzieliśmy, opinia jest już gotowa i została przesłana do sadu. Z naszych informacji wynika, że podobnie jak w poprzednich, lekarze wskazują, że mężczyzna powinien być poddawany terapii w specjalistycznym ośrodku. Pomoc od dawna deklaruje Marian Jagiełka, prezes kołobrzeskiego koła Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym. Stowarzyszenie prowadzi w Kołobrzegu kilka placówek z całodobowym hostelem włącznie, w których mógłby przebywać i leczyć się Radek Agatowski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?