Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewanż za półfinał: AZS Politechnika Koszalińska - SPR Lublin

Jacek Wójcik [email protected]
Rewanż za półfinał: AZS Politechnika Koszalińska - SPR Lublin
Rewanż za półfinał: AZS Politechnika Koszalińska - SPR Lublin archiwum
W środę szczypiornistki AZS Politechniki Koszalińskiej rozpoczynają walkę w ćwierćfinale Pucharu Polski. Rywal jest niezwykle wymagający. To lider ekstraklasy SPR Lublin

Losowanie Pucharu Polski nie było korzystne dla koszalińskiej drużyny. Nie dość, że SPR Lublin to lider tabeli, to jeszcze nasz zespół po raz drugi w tym sezonie czeka daleka podróż na spotkanie rewanżowe.
SPR do rozegranej w weekend 13. kolejki ekstraklasy był niepokonany w lidze.

W 12 meczach podopieczne Edwarda Jankowskiego odniosły komplet zwycięstw i zdecydowanie prowadziły w rozgrywkach. Dopiero w niedzielę ta efektowna seria zakończyła się porażką z Zagłębiem Metraco Lubin (26:29). W dodatku doszło do tego w lubelskiej hali Globus, gdzie SPR nie zwykł przegrywać. Zagłębie zawdzięczało sukces nie tylko swojej najlepszej strzelczyni Kindze Byzdrze (9 bramek), ale również bardzo dobrej postawie bramkarek Moniki Maliczkiewicz i Natalii Cwirko (obroniła trzy rzuty karne). W zespole z Lublina najskuteczniejsza była Małgorzata Majerek, która na swoje konto zapisała 8 goli. Tylko trzy zdobyła Dorota Małek, która jest najlepszą strzelczynią w swoim zespole (79 goli w 13 meczach).
W tym sezonie Politechnika zmierzyła się już raz z SPR. W pierwszej rundzie ligowych zmagań akademiczki przegrały w Lublinie 28:37 (12:21). Na przebiegu meczu zaważyło ich spóźnienie na mecz, spowodowane korkami na trasie Warszawa - Lublin. Zanim nasz zespół na dobre wszedł w mecz, musiał już odrabiać spore straty. Do przerwy SPR prowadził różnicą 9 goli i taką przewagę utrzymał do końca. Po 9 trafień w tamtym spotkaniu zaliczyły Małek oraz Alina Wojtas. Agnieszka Kocela dołożyła 7, a Kristina Repelewska 6 goli.

Nasz zespół ma porachunki z SPR również za poprzedni sezon. W turnieju finałowym Pucharu Polski, koszalinianki przegrały w Lublinie 23:31 i zakończyły udział w rywalizacji na trzeciej pozycji. SPR natomiast sięgnął później po trofeum. Dzisiejszy mecz będzie zatem rewanżem za tamto spotkanie. W sezonie 2011/12 obie drużyny rywalizowały też w walce o brązowe medale w ekstraklasie. Tu również SPR nie pozostawił złudzeń, kończąc rywalizację w trzech meczach, a zdobycie medalu świętował na parkiecie hali Gwardii.

- SPR to na pewno mocniejszy zespół od KSS Kielce, z którym wygraliśmy w sobotę. Ten zespół idzie w lidze na złoty medal - powiedział trener Politechniki Genadij Kamielin. - Nie ukrywam, że dla nas to ciężki mecz, bo w sobotę gramy ważne spotkanie w Piotrkowie Trybunalskim. Na pewno jednak nie odpuścimy ani tego, ani żadnego innego meczu. Gramy dla kibiców, chcemy żeby przychodzili na nasze mecze i wychodzili z nich zadowoleni - dodał.

Akademiczki powinny przystąpić do dzisiejszego meczu w pełnym składzie. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.30 w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Śniadeckich 4.

Pary 1/4 finału Pucharu Polski
AZS Politechnika Koszalińska - SPR Lublin, KPR Jelenia Góra - Vistal Łączpol Gdynia, Ruch Chorzów - KSS Kielce, Metraco Zagłębie Lubin - Start Elbląg.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!