Rodzinny biznes. Podrabiali markowe skarpetki [zdjęcia, film]

Policjanci zatrzymali kierowcę dostawczego opla, gdy ten . sprzedawał kupcowi skarpetki. Mundurowi sprawdzili zawartość kartonów, które mężczyzna miał w swoim pojazdem. Okazało się, że wewnątrz znajdowało się 2500 par skarpetek oznaczonych bezprawnie znakami towarowymi znanych marek produkujących odzież sportową. Towar został zabezpieczony, a właściciel zatrzymany.

Kilkadziesiąt minut później funkcjonariusze zjawili się w miejscu zamieszkania mężczyzny. Okazało się wtedy, że 45-latek wraz z rodziną urządził w domu małą fabrykę wytwarzającą skarpetki-podróbki. Gdy policjanci weszli do pomieszczenia, trwała właśnie produkcja. Jedna z maszyn pracowała, a część gotowych skarpet przygotowano już do sprzedaży. Policjanci zatrzymali żonę i syna 45-latka, a maszyny i ponad 1700 sztuk skarpet zostało zabezpieczonych.

(fot. Policja)

W trakcie śledztwa ustalono, że produkcja z przydomowej fabryki stanowiła dla rodziny stałe źródło dochodu. Wartość strat spowodowanych działalnością zatrzymanych osób wyceniono wstępnie na prawie 80 tysięcy złotych.

Dziś cała rodzina zostanie przesłuchana i wszyscy usłyszą zarzuty. Zgodnie z Ustawą Prawo Własności Przemysłowej za wytwarzanie oraz wprowadzanie do obrotu przedmiotów z zastrzeżonymi i podrobionymi znakami towarowymi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.