Rolnicy z regionu spotkali się w środowe przedpołudnie w Bobolicach, na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 11 i 25, aby przyłączyć się do ogólnopolskich protestów, które miały sparaliżować kraj. Organizatorzy zapowiadali około 100 blokad w całej Polsce, bobolicka była jedną z nich.
Kilkadziesiąt traktorów i aut osobowych okrążyło najpierw kilka razy rondo w Bobolicach, a następnie oflagowana biało-czerwonymi barwami kolumna przejechała po kilka kilometrów drogami na Koszalin, Szczecinek i Biały Bór. Spowodowało to spore utrudnienia w ruchu, ale do wielkich korków nie doprowadziło. Rolnicy tłumaczyli, że nie mają czasu i pieniędzy na paliwo, aby prowadzić długotrwałe blokady.
- Chodzi nam głównie, ale nie tylko, o wycofanie się rządu i parlamentu z prac nad tak zwaną „Piątką dla zwierząt” – mówi Agnieszka Curyl, rolniczka z gminy Bobolice i jedna z organizatorek protestu.
Dodaje, że znowelizowana ustawa o ochronie zwierząt pogrąży nie tylko branżę futrzarską, ale dużą część polskiego rolnictwa.
- Już i bez tego nasza sytuacja jest tragiczna, coraz więcej rolników wygasza produkcję, bo im się to nie opłaca – mówi nasza rozmówczyni i dodaje, że kryzys uderza nie tylko w hodowców bydła mlecznego i rzeźnego, ale także w hodowców świń.
Nowe prawo – czeka jeszcze na senackie poprawki i podpis prezydenta – zakazuje m.in. hodowli zwierząt na futra i radykalnie ogranicza ubój rytualny. A nasz kraj jest poważnym dostawcą mięsa drobiowego i wołowego spełniającego wymogi wyznawców judaizmu i islamu.
Do listy postulatów kierowanych do rządu nasi rolnicy dołączają także zmiany w prawie łowieckim i skuteczniejszą walkę z ASF (afrykański pomór świń – red.), która zagraża całej hodowli trzody chlewnej w Polsce.
– ASF roznoszą dziki, rząd do walki z nimi używa myśliwych, a dla nich to żaden interes – Agnieszka Curyl mówi, że z ponad 100 tysięcy myśliwych odstrzałem dzików zajmuje się garstka.
– Inni wolą robić interesy na myśliwych dewizowych. Tu potrzebne są radykalne działania, takie jak podjęto w Czechach i Niemczech, gdzie opanowano zagrożenie, a my z ASF walczymy od 2014 i nie możemy powstrzymać zarazy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?