Rolniczka z Jankowa koło Drawska Pomorskiego ma serdecznie dość offroadowców rozjeżdżających jej pole [ZDJĘCIA]

- Na miejscu okazało się, że kręcili sobie bączki wkoło krzaków na polu rzepaku i ogólnie zjeździli pole – pisze właścicielka i dodaje, że sprawcy całego zamieszania tłumaczyli się, że wjechali na pole, bo uciekł tam pies. Miały też paść słowa o pokryciu szkód.

Na te są poważne, na zdjęciach widać, że zniszczona jest spora część uprawy. Na dodatek nie zdarza się to po raz pierwszy. - Rok temu w maju zgłosiliśmy niszczenie pola grochu, zrobiliśmy zdjęcia opon i szkód – Czytelniczka skarży się, że policja niewiele zrobiła, aby sprawców zniszczeń ukarać, a jej pozostaje dochodzenie swego w sądzie. - Notorycznie niszczą nam najlepszy pas upraw pod drzewami.

Tym razem na miejsce także wezwano drawską policję. – Potwierdzam, mamy takie zgłoszenie i prowadzone są czynności mające ustalić okoliczności i sprawców pod kątem zniszczenia pola – mówi Karolina Żych, rzeczniczka prasowa Powiatowej Komendy Policji w Drawsku Pomorskim.