Chodzi o skrzyżowanie ulic Koszalińskiej z Kołobrzeską i Stamma. To najważniejsze i najbardziej uczęszczane skrzyżowanie w Białogardzie - trasa prowadząca z południowej Polski nad morze, do Kołobrzegu i Ustronia Morskiego. To także droga prowadząca z centrum Białogardu do największego osiedla w mieście - osiedla Olimpijczyków - oraz do marketów Intermarche i Bricomarche. A wkrótce będzie tu jeździć jeszcze więcej samochodów, bo w okolicy ma powstać biogazownia.
- Dlatego nie ma wątpliwości, że inwestycja jest bardzo potrzebna - podkreśla Bogdan Krawczyk, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Koszalinie. To ZDW ogłosił przetarg na budowę ronda. Wygrała go firma Poldróg z Białogardu. Inwestycja będzie kosztowało nieco ponad milion złotych - to mniej o około 400 tys. zł niż zakładano - ale aż 500 tys. zł dołoży miasto.
W tej chwili ciężki sprzęt drogowy jest już na placu budowy. Znikają istniejące tu wysepki. Droga na razie nie będzie zamknięta, ale prawdopodobnie zostanie tu wkrótce wprowadzony ruch wahadłowy.
Rondo ma odblokować ulicę, która przez wakacje niemal bez przerwy była zakorkowana. Wyjazd z ul. Koszalińskiej w ul. Kołobrzeską graniczył z cudem.
Przebudowa ma się zakończyć jeszcze w tym roku. Powstać ma duże rondo, wielkością porównywalne z tym, które znajduje się niedaleko sklepu Kaufland na Szosie Połczyńskiej. Tu jednak, inaczej niż przy Kauflandzie, kierowcy będą widzieli każdą część drogi wokół ronda. Tam nasyp na rondzie uniemożliwia obserwację tego, co dzieje się po przeciwnej stronie.
Wczoraj usłyszeliśmy też, że planowana jest budowa kolejnego ronda, na skrzyżowaniu z ul. Świdwińską. Tam jednak - to nieoficjalna informacja - prace projektowe są dopiero we wstępnej fazie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?