- Co chciałby Pan przekazać tym 400 osobom, które zagłosowały przeciwko Panu w referendum?
- Będziemy starali się pracować również dla tych osób i przekonać ich naszymi działaniami, że decyzje o likwidacji szkół nie były skierowane przeciwko mieszkań-
com Gwiazdowa i Boleszewa, czy też nauczycielom. Zrobiliśmy zmiany, które ostatecznie przyniosą korzyści dla wszystkich mieszkańców.
- Komentując wynik referendum, powiedział Pan, że dostał społeczne przyzwolenie na wprowadzanie dalszych zmian w gminie. Co konkretnie w najbliższych miesiącach będzie priorytetem?
- Przed wszystkim rozwiązanie problemu zaśmiecania naszych wsi, czego powo-
dem jest nie posiadanie umów przez część gospodarstw domowych z firmami odbierającymi odpady. Planuję powołać instytucję kultury, która zajmie się funkcjonowaniem świetlic oraz powołania w jej strukturze biblioteki publicznej z filiami. Z mocy prawa gmina musi prowadzić bibliotekę publiczną. Kilka lat temu zostały zlikwidowane 2 biblioteki i wcielone w struktury szkół. Proszę nie oczekiwać rewolucji. Zmiany będą sukcesywne.
- Czy mieszkańcy mogą spodziewać się dalszych zmian w sieci szkół?
- Nie przewiduję obecnie zmian w sieci szkół.
- Proszę raz jeszcze powiedzieć, co będzie z budynkami po szkołach w Gwiazdowie i Boleszewie?
- W trakcie rozbudowy szkoły w Żukowie budynek w Gwiazdowie będzie służył jako filia szkoły w Żukowie. Docelowo planujemy remont i adaptację pawilonu na potrzeby gminnego przedszkola. W wyodrębnionej części szczytowej budynku planujemy adaptację na filię ośrodka zdrowia. W budynku w Boleszewie chcemy stworzyć filię przyszłej biblioteki publicznej ze świetlicą i pracownią internetową. Dla potrzeb mieszkańców przeznaczymy ok. 1/3 budynku, tj. część dobudowaną przez mieszkańców w latach 60. XX w. Znajdą tam swoje miejsce młodzież oraz seniorzy. Dla dzieci udostępnimy teren przy szkole z placem zabaw i boiskiem. Pozostałą część przeznaczymy na mieszkania, które wcześniej tam były.
- Jeszcze przed referendum pojawiły się zarzuty o brak konsultacji w sprawie budowy wiatraków w gminie. Dlaczego ich nie było?
- Nie wiem kiedy powstaną farmy. Możliwe są 3-4 lokalizacje. Procedury zmiany planów miejscowych pod te lokalizacje rozpoczęto w 2008 i 2010 roku. W roku 2010 w poprzedniej kadencji wójta i rady gminy odbyła się już dyskusja na ten temat. Była powołana specjalna komisja rady gminy w tej sprawie. Od ponad roku prowadzę rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Są to trudne rozmowy, w trakcie których chciałbym wypracować najlepsze warunki co do odległości wież od domostw, jak i korzyści dla mieszkańców. Nie podjęliśmy żadnych decyzji. Po wypracowaniu wstępnych uzgodnień będziemy je konsultować z mieszkańcami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?