Za tą niezwykła zbiórką darów stroją pracownicy służby więziennej, innych środowisk mundurowych, leśnicy, firmy i prywatni ofiarodawcy. Cezary Sieżputowski, jeden z organizatorów akcji wspomina, że punktem wyjścia do akcji był magnetofon potrzebny na sali operacyjnej. Rozmiar ludzkiej ofiarności przerósł oczekiwania organizatorów. - Dostaliśmy tyle darów, że nie byliśmy się w stanie zapakować - mówi. - To czego nie przywieźliśmy do Koszalina dostarczmy w następnym tygodniu do szpitala powiatowego w Szczecinku.
Dary, które trafiły na wszystkie oddziały dziecięce oraz do poradni rehabilitacyjnej to tylko część darów - szpital dostał również cenne płyty z autografami muzyków, które zostaną wystawione na aukcje. Dochód z ich sprzedaży trafi na potrzeby najmłodszych pacjentów koszalińskiego szpitala.
Przekazanie darów miało wyjątkową oprawę - członkowie Kompanii Rycerskiej pasowali wszystkich podopiecznych szpitala - dowodem tego były specjalne dyplomy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?