Co prawda do największej, średniowiecznej bitwy doszło 15 lipca 1410 roku, ale jej nie mniej słynne już inscenizacje na grunwaldzkich polach odbywają się z reguły w najbliższy tej dacie weekend. I tak będzie tym razem: do walki dojdzie 18 lipca. Około 40 tysięcy widzów będzie oglądać starcie półtora tysiąca rycerzy, którzy mężnie i z poświęceniem walczyć będą na placu boju. Wśród nich będą też zbrojni z Koszalińskiej Kompanii Rycerskiej, którzy zostali przydzieleni do chorągwi samego Ulryka von Jungingena, wielkiego mistrza krzyżackiego.
- Po tej stronie barykady walczymy już od 2002 roku - mówi Bartłomiej Zielonka z Koszalińskiej Kompanii Rycerskiej. - Tak też będzie i tym razem i jak zawsze będziemy twardo opierać się polsko-litewskim siłom. Co ciekawe towarzyszyć nam będzie w boju rycerstwo niemieckie. Nas z Koszalina pod Grunwald jedzie 20 osób, ale nie wszyscy będą brać udział w samej walce, zadaniem kilkorga z nas będzie pojenie wodą strudzonych rycerzy. Oczywiście, na koniec całe siły zakonne widowiskowo polegną - dodaje Bartłomiej Zielonka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?