Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sadowski w miejsce Dedka

Jacek Wójcik
Kamil Sadowski (z lewej) ma w końcówce sezonu zastąpić swojego mentora, Davida Dedka, na ławce AZS Koszalin.
Kamil Sadowski (z lewej) ma w końcówce sezonu zastąpić swojego mentora, Davida Dedka, na ławce AZS Koszalin. Jacek Wójcik
Niespełna 25-letni debiutant dokończy sezon na ławce AZS Koszalin.

Tradycją AZS Koszalin, złą tradycją, są powtarzające się co sezon zmiany trenerów. Wydawało się, że rozgrywki 2015/16 mogą być pod tym względem wyjątkowe i po raz pierwszy od siedmiu sezonów zespół zakończy rozgrywki z tym samym szkoleniowcem, z którym je zaczynał. Wszystko wskazuje jednak na to, że tak się nie stanie.

Po niedzielnej klęsce 57:78 z Turowem Zgorzelec we własnej hali - trzeciej porażce z rzędu, która sprawia, że szanse Akademików na play-off są bardziej teoretyczne niż praktyczne - od poniedziałku trwały spekulacje dotyczące dalszej przyszłości trenera Davida Dedka. Wcześniejsze informacje o jego zwolnieniu zostały zdementowane przez klub.

We wtorek Dedek nie poprowadził jednak treningów, a zajął się tym typowany na jego następcę - przynajmniej do końca obecnych rozgrywek - dotychczasowy asystent, Kamil Sadowski. Oficjalne czynniki klubowe do godzin wieczornych nie potwierdziły zmiany za sterem zespołu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Słoweniec nie wróci na swoje stanowisko. Brak komunikatu wynikał prawdopodobnie z powodu problemów z rozwiązaniem przez klub umowy ze Słoweńcem.

Więcej w środowym, papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!