Informowaliśmy o problemie dwa lata temu. Od tego czasu niewiele się zmieniło i cieszący się niegdyś popularnością skatepark popada w coraz większą ruinę. Koszaliński skatepark przy hali Gwardii był miejscem rekreacji przeznaczonym dla miłośników jazdy na rolkach, deskorolkach, rowerach, a także hulajnogach wyczynowych. Obiekty wyposażone są najczęściej w betonowe i metalowe przeszkody.
Koszmarny stan techniczny jest przyczyną zamknięcia obiektu. Podczas tegorocznego przeglądu technicznego inspektor podtrzymał decyzję o zamknięciu obiektu dla mieszkańców.
I - niestety - w tym roku kalendarzowym nie ma szans na udostępnienie toru dla wyczynowców.
Jak informuje Monika Tkaczyk, prezes Zarządu Zespołu Obiektów Sportowych w Koszalinie, której podlega zrujnowany skatepark, spółki miejskiej nie stać na jego kapitalny remont.
- Aby nowy skatepark był obiektem z prawdziwego zdarzenia, to koszt jego całkowitej modernizacji może wynieść nawet dwa miliony złotych. Składaliśmy w ostatnich latach wnioski o dofinansowanie na remont do Ministerstwa Sportu, budżetu Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego i wielu innych instytucji - mówi Monika Tkaczyk, prezes koszalińskiego ZOS.
Niestety, wnioski zostały rozpatrzone negatywnie. Prezes widzi nadzieję, że gruntowny remont zostanie uwzględniony w tegorocznym koszalińskim budżecie obywatelskim. Wyniki będą znane dopiero pod koniec października bieżącego roku.
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
