- To zdjęcie przesłał mi pan Darek z Karlina na moją prośbę - powiedział nam Jan Fidos. - Dotarłem do niego, gdy dowiedziałem się, że jest ktoś kto ma na zdjęciu ślad łapy mogący należeć do wielkiego kota. Zdjęcie zostało zrobione kilka tygodni temu nad Parsętą. Uważam, że należy je poddać oględzinom fachowców.
Jan Fidos z Ząbrowa, o swoim spotkaniu z pumą mówi tak: - To bylo jakieś 200 m za krańcem wioski. Zobaczyłem wielkiego czarnego kota. Od razu pomyślałem - puma! Mój samochód przejechał jakieś pół metra od niej. Przecież z takiej odległości nie mogłem się pomylić. Zaraz po powrocie do domu zacząłem przeszukiwać internet, no i moje przypuszczenia się potwierdziły. Postanowiłem powiadomić wszystkie służby, nawet ryzykując, że mogę się narazić na kąsliwe komentarze. Sprawa jest zbyt poważna, wprawdzie ten kot w żaden sposob nie przejawiał agresji, ale przeciez byłem w samochodzie. Trzeba ustalić skąd się wziął w tej okolicy i coś na to zaradzić. Chodzi przeciez o bezpieczeństwo nas wszystkich.
Jak ustaliliśmy, w okolicach Gościna przybywa osób, które równiez widziały czarną pumę. W środę po godz. 5 miała pokazać się przy szosie przecinajacej Las Charzyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?