Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek na drodze krajowej nr 11 koło Bonina. Czy fotoradar zapobiegnie kolejnej tragedii? [WIDEO]

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
Wideo
od 16 lat
Trzy osoby zginęły w tragicznym wypadku na drodze krajowej nr 11 koło Bonina. Dlaczego akurat w tym miejscu często dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń?

- Policjanci, którzy byli na miejscu wypadku ustalili, że kierującym pojazdem marki BMW był 19-latek - powiedziała nam nadkom. Monika Kosiec, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.

- Wraz z nim w samochodzie było jeszcze dwóch młodych mężczyzn - 18-latek i 17-latek. Kierowca wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem ciężarowym. Wszyscy zginęli na miejscu. Ciężarówka jechała załadowana, ci chłopcy nie mieli szans, bo zderzyli się praktycznie ze ścianą - dodała.

Na miejscu zdarzenia policjanci wykonywali czynności pod nadzorem prokuratury, a ruch na tym odcinku drogi krajowej nr 11 był wstrzymany przez blisko trzy godziny.

Przyczyny wypadku na razie nie są znane, ale wśród możliwych wariantów wymienia się niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, czy młody wiek kierowcy, który uprawienia do kierowania pojazdami uzyskał niespełna rok wcześniej. Do wypadku mogły się też przyczynić obfite opady deszczu. Badany również będzie stan techniczny rozbitego BMW, przy czym ze względu na to, że auto zostało praktycznie zmiażdżone, nie uda się uzyskać wszystkich informacji o tym, w jakim stanie technicznym było przed wypadkiem. Zgodnie z procedurą ciała młodych mężczyzn zabezpieczono do sekcji.

Przypomnijmy, że na DK11 między Boninem a Manowem jeszcze tego samego dnia doszło do kolizji, tuż po wspomnianym tragicznym wypadku z udziałem trzech młodych osób. Do zderzenia dwóch pojazdów doszło na tym odcinku także pod koniec lipca (tu jedna osoba została ranna) oraz w połowie czerwca.

Dlaczego akurat w tym miejscu często dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń?

- To jest prosty odcinek drogi, na którym w pewnym momencie zaczyna się zakręt. Kierowcy myślą, że mogą rozwinąć prędkość, ale nic bardziej zgubnego. Dochodzi tu do kolizji, które najczęściej wynikają z nadmiernej prędkości, i to pomimo tego, że na tym odcinku policjanci często przeprowadzają kontrole. Trzeba rozważyć ustawienie fotoradaru w tym miejscu lub wprowadzić jakieś inne rozwiązania, o co zamierzamy wnioskować w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - zapowiedziała Monika Kosiec.

Przy ustalaniu przyczyn tragicznego wypadku koło Bonina policjanci biorą pod uwagę młody wiek kierowcy oraz nadmierną prędkość, z jaką miał się poruszać pojazd. Według Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego to najbardziej niebezpieczna grupa kierowców na polskich drogach. Młodzi kierowcy w wieku 18-24 lat powodują statystycznie najwięcej wypadków na 10 tys. populacji.

- Szczegółowe analizy wypadków z udziałem młodych kierowców pozwoliły na określenie wspólnych cech tego zjawiska - mówi profesor Marcin Ślęzak, szef Instytutu Transportu Samochodowego.

- Powodem jest tutaj nie tyle brak znajomości przepisów, czy umiejętności wykonywania manewrów, ale bardziej brak doświadczenia, nieświadomość zagrożeń i brak umiejętności ich przewidywania, a przy tym nadmierna wiara w siebie - dodaje.

- Współczesny system szkolenia kierowców w ograniczonym stopniu przygotowuje skutecznie do realizacji celu szkolenia, czyli bezpiecznego uczestnictwa w ruchu drogowym - dodaje Maria Dąbrowska-Loranc, kierownik Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS.

Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 11.

Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 11 w Boninie koło Ko...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera