Sparingowe ostatki. Mechanik Bobolice - Gwardia Koszalin 0:6 [zdjęcia]

Piłkarze Gwardii Koszalin mają za sobą ostatni mecz kontrolny przed rozpoczynającymi się już w przyszłym tygodniu rozgrywkami w Bałtyckiej trzeciej lidze. Rywalem koszalińskiej drużyny był Mechanik Bobolice. Dla gwardzistów było to pierwsze po długiej przerwie spotkanie rozegrane na naturalnej nawierzchni. Po upływie kwadransa rezultat pojedynku otworzył Ryuki Kozawa. Japończyk wykorzystał bierną postawę defensywy gospodarzy i mocnym strzałem posłał futbolówkę do siatki. Dziesięć minut później na listę strzelców wpisał się Norbert Neumann. Wychowanek Gryfa Kamień Pomorski znalazł się w tej części w kolejnych dwóch znakomitych sytuacjach, lecz za każdym razem górą był golkiper Mechanika. W kierunku bramki rywala groźnie strzelali również Maciej Stańczyk (dwukrotnie) oraz Sebastian Ginter i Junpei Shinmura. Po przerwie jako pierwszy groźny strzał oddał Sebastian Ginter. Po piętnastu minutach szkoleniowcy koszalińskiej drużyny desygnowali na plac gry aż dziewięciu nowych zawodników. Na efekt świeżości nie było trzeba długo czekać. Już kilkadziesiąt sekund po pojawieniu się na murawie, znakomitym uderzeniem z dystansu piłkę w siatce umieścił Łukasz Szymański. Po chwili zza pola karnego precyzyjnie uderzył również 16-letni Dawid Niszcz. Swoich szans do zdobycia gola szukali także Jakub Zejglic, Daniel Sidor, Wojciech Wójcik oraz Daniel Wojciechowski. Piątą bramkę dla koszalińskiego zespołu strzelił Łukasz Wiśniewski. Tuż przed końcowym gwizdkiem rezultat spotkania ustalił kolejny z młodych graczy, 17-letni Sebastian Martofel.