Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spotkanie niezadowolonych

(jak)
Po nieudanej inauguracji rozgrywek Dominet Bank Ekstraligi, koszykarzy AZS Koszalin czeka jeszcze trudniejsze zadanie w środowej, 2. kolejce spotkań. Wyjazd do mistrza Polski, Prokomu Trefla Sopot, nie wróży akademikom dobrze.

Zapraszamy na internetowy czat - już piątek o godz. 13

Zapraszamy na internetowy czat - już piątek o godz. 13

Czat z trenerem i kapitanem drużyny AZS Koszalin

Czytaj także:
Pierwszy raz Kotwicy

Obaj dzisiejsi rywale nie byli zadowoleni po meczach 1. kolejki. Różnica polegała na tym, że Prokom zdobył 2 punkty (83:81 z Kagerem Gdynia), a akademicy zaliczyli porażkę. W derbowym meczu z beniaminkiem sopocianie mieli sporo szczęścia. Wygraną zapewnił im Rashid Atkins, który trafił równo z końcowa syreną. Najlepszym zawodnikiem Prokomu w tym spotkaniu był Filip Dylewicz, który zdobył 20 punktów przy znakomitej skuteczności z gry (8/8). Z niezłej strony zaprezentowali się pozyskani przed tym sezonem Amerykanin Justin Hamilton i Litwin Donatas Slanina. Nie błysnęli natomiast zawodnicy podkoszowi, którzy przegrali w zbiórkach z zawodnikami Kagera. Duńczyk Michael Andersen w ciągu 18 minut na parkiecie zanotował 1 zbiórkę, a Adam Wójcik i Turek Huseyin Besok odpowiednio 4 i 3. Generalnie w zespole mistrzów kraju widać było brak zgrania, co jednak nie może dziwić patrząc na przygotowania do sezonu. Trener Eugeniusz Kijewski przez długi czas nie mógł trenować w pełnym składzie ze względu na udział swoich zawodników w meczach reprezentacji. Teraz musi układać zespół przed zbliżającymi się rozgrywkami Euroligi.
Kijewski ma do dyspozycji szeroką grupę zawodników. Dość powiedzieć, że w meczu z Kagerem musiał zrezygnować z Tomasa Pacesasa ze względu na konieczność wstawienia do meczowej dwunastki zawodników z polskimi paszportami. Podobnych kłopotów bogactwa nie ma Arkadiusz Koniecki. Szkoleniowiec AZS w pierwszym meczu miał do dyspozycji 10 koszykarzy i nie inaczej będzie dziś. Nadal są problemy z Jamahrem Warren, który będzie mógł zagrać, ale tylko w miejsce jednego z pozostałych Amerykanów. Warren wciąż nie ma paszportu panamskiego i na dobrą sprawę nie wiadomo, kiedy będzie miał. - Mamy zapewnienia jego agenta, że sprawa zostanie wyjaśniona do końca tego tygodnia - usłyszeliśmy od menedżera AZS Marcina Kozaka.
W meczu z Prokomem tylko najwięksi optymiści liczą na sukces AZS. W historii potyczek w ekstraklasie akademikom nie udało się wygrać z tym zespołem (najbliżej było w ub. sezonie - 99:101 w Koszalinie). Dzisiejsze spotkanie to bardziej sprawdzian dla części koszalińskich koszykarzy. Na pewno więcej minut dostanie testowany Charles Mandic. Również kilku innych graczy będzie musiało potwierdzić swoją przydatność do zespołu. Jeżeli po raz kolejny zawiodą może dojść do sporych zmian. Spotkanie w Hali 100-lecia Sopotu rozpocznie się o godz. 18.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!