Dzisiaj w koszalińskim Sądzie Okręgowym odbyło się posiedzenie organizacyjne dotyczące sprawy wyłudzenia milionowych dopłat do kredy jeziornej traktowanej jako nawóz rolniczy. Stawiła się większość oskarżonych i ich obrońców. Był także prokurator z Prokuratury Okręgowej w Słupsku, która od kilkunastu lat boryka się z tą sprawą.
Prokuratura uważa, że właściciele kopalni (rodzina O., która miała wiele kopalni kredy w naszym regionie - dop. red.) zawyżyli wydobycie kredy. W ten sposób wyłudzili dotacje jaką otrzymywali z ministerstwa rolnictwa do każdej tony sprzedanej rolnikom. Według wyliczeń prokuratury sprzedano więcej kredy, niż faktycznie zawierały złoża kopalni. Oskarżenie uważa, że wydobycie odbywało się w dużej mierze na papierze!
Akt oskarżenia trafił do sądu białogardzkiego już w 2000 roku. Początkowo na ławie oskarżonych zasiadło 27 osób.
_____________________________________________________________
Jakie były koleje tej najdłuższej sprawy karnej w regionie? O tym w wydaniu w środowym wydaniu Głosu Koszalińskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?