Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa milionowych wyłudzeń przed sądem w Koszalinie

(ces)
Adwokaci (od lewej): Leon Kasperski i Paweł Jóźwiak oraz prokurator Paweł Wnuk na chwilę przed pierwszym posiedzeniem w "kredowej" sprawie.
Adwokaci (od lewej): Leon Kasperski i Paweł Jóźwiak oraz prokurator Paweł Wnuk na chwilę przed pierwszym posiedzeniem w "kredowej" sprawie. Radek Koleśnik
Na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego w Koszalinie zasiądzie 12 osób, którym już w 1997 roku postawiono zarzuty wyłudzenia milionowych dopłat rolniczych. Lista świadków obejmuje tysiąc osób.

Dzisiaj w koszalińskim Sądzie Okręgowym odbyło się posiedzenie organizacyjne dotyczące sprawy wyłudzenia milionowych dopłat do kredy jeziornej traktowanej jako nawóz rolniczy. Stawiła się większość oskarżonych i ich obrońców. Był także prokurator z Prokuratury Okręgowej w Słupsku, która od kilkunastu lat boryka się z tą sprawą.

Prokuratura uważa, że właściciele kopalni (rodzina O., która miała wiele kopalni kredy w naszym regionie - dop. red.) zawyżyli wydobycie kredy. W ten sposób wyłudzili dotacje jaką otrzymywali z ministerstwa rolnictwa do każdej tony sprzedanej rolnikom. Według wyliczeń prokuratury sprzedano więcej kredy, niż faktycznie zawierały złoża kopalni. Oskarżenie uważa, że wydobycie odbywało się w dużej mierze na papierze!

Akt oskarżenia trafił do sądu białogardzkiego już w 2000 roku. Początkowo na ławie oskarżonych zasiadło 27 osób.
_____________________________________________________________
Jakie były koleje tej najdłuższej sprawy karnej w regionie? O tym w wydaniu w środowym wydaniu Głosu Koszalińskiego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!