Sprawdzamy europejski standard najmu. 8. część cyklu „Jak u siebie – wszystko o najmie instytucjonalnym”

Materiał informacyjny PFR Nieruchomości
Toruń, ul. Okólna, inwestycja PFR Nieruchomości S.A.
Toruń, ul. Okólna, inwestycja PFR Nieruchomości S.A.
Nad Wisłą dynamicznie rozwija się najem mieszkań, co wśród niektórych budzi niepokój. Jednak przykłady z różnych krajów Europy pokazują, że rozbudowany i stabilny rynek najmu to wartościowy element każdej mieszkaniowej układanki.

Mieszkanie własnościowe czy wynajęte?

Jako Polacy, lubimy porównywać się z innymi mieszkańcami Europy. W przypadku najmu jest jednak problem – różnice między poszczególnymi krajami są na tym polu tak duże, że nie sposób włożyć ich do jednego worka. Dowodzi to, jak dużym, złożonym i ciągle aktualnym wyzwaniem jest stworzenie dobrego systemu najmu.

Mieszkania własnościowe są najpopularniejsze w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, które po 1989 r. gwałtownie porzuciły wcześniejszy model i sprywatyzowały zasób mieszkaniowy. Niewielkie znaczenie ma tam najem, zwłaszcza publiczny. To sytuacja dobrze znana nam w Polsce, gdzie według danych Eurostatu lokale najmowane zamieszkuje 13% populacji. Na pewno jest to odsetek niedoszacowany, zwłaszcza w największych miastach, jednak niezaprzeczalnie to jeden z najniższych wskaźników w Europie.

Na przeciwległym biegunie znajdują się państwa niemieckojęzyczne, skandynawskie, Wielka Brytania oraz Holandia. Po II Wojnie Światowej wszystkie te kraje prowadziły aktywną, socjalną politykę mieszkaniową, którą w późniejszych dekadach w różnym stopniu liberalizowały, dopuszczając formy najmu prywatnego oraz zachęcając do kupowania na własność. W Niemczech, Austrii i Szwajcarii wynajmowane lokale zamieszkuje mniej więcej 50% ludności, a należą one głównie do dużych instytucji, w tym miejskich. W Holandii powszechne są stowarzyszenia mieszkaniowe, a w Wielkiej Brytanii – najem komercyjny.

Rynek mieszkaniowy w Polsce

W Polsce zmierzamy ku mieszanemu modelowi rynku najmu. W ostatnich latach nastąpił powrót do bardziej aktywnego zaangażowania niektórych samorządów w budownictwo społeczne, np. przez -Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe. Zwłaszcza w mniejszych ośrodkach lokalne władze mają szansę na budowanie większego zasobu mieszkań, traktując to m.in. jako zachętę do pozostania i założenia rodziny w rodzinnej miejscowości.

W przypadku największych aglomeracji za rozwój najmu odpowiadają przede wszystkim inwestorzy komercyjni – zarówno indywidualni, jak i obecni od kilku lat operatorzy instytucjonalni, profesjonalne podmioty posiadające duże pakiety mieszkań. Tworzą oni tzw. sektor PRS (Private Rented Sector), który obejmuje dziś ok. 10 tys. mieszkań, czyli zaledwie ok. 1% rynku najmu w kraju. Choć w najbliższych latach ich liczba ma się kilkukrotnie zwiększyć, nadal nie zaspokoi popytu na mieszkania.

To wszystko dobra wiadomość – różnicowanie rynku najmu jest bardzo pożądane, ponieważ daje ludziom możliwość wyboru i zwiększa ich życiową elastyczność, a jednocześnie działa zapobiegawczo w przypadku zawirowań rynkowych.

Toruń, ul. Okólna, inwestycja PFR Nieruchomości S.A.
Toruń, ul. Okólna, inwestycja PFR Nieruchomości S.A.

Koszty najmu i zamrożenie czynszów

W ostatnich latach szerokim echem w mediach odbiły się gigantyczne wzrosty kosztów najmu w Berlinie, prowadzące do radykalnych rozwiązań: odgórnego zamrożenia czynszów i prób uspołecznienia większości lokali na wynajem należących do koncernów mieszkaniowych. Przykładem może być stolica Niemiec, gdzie do prywatnych operatorów należy niemal co trzecie wynajmowane mieszkanie w mieście. W portfelu 12 największych spółek – często dzielących tych samych udziałowców – znajduje się ponad 250 tys. nieruchomości. Przy tak dużej skali są w stanie wywierać presję cenową na otoczenie.

Nie powinniśmy obawiać się takiego scenariusza w Polsce. W żadnym z miast nie ma mowy o zbudowaniu zasobu tej wielkości – w Berlinie było to możliwe, ponieważ lokale należące wcześniej do miasta i organizacji non-profit były pakietowo przejmowane przez dużych inwestorów. Nad Wisłą w wyniku prywatyzacji mieszkania trafiały do indywidualnych mieszkańców i w ich rękach pozostały w większości do dzisiaj.

Dlaczego tak dużo Szwajcarów najmuje mieszkania?

Zróżnicowanie – to cecha systemu mieszkaniowego kraju, w którym najem odniósł największy sukces – Szwajcarii. Niemal 58% mieszkańców zajmuje najmowane mieszkania. Są one podzielone w uproszczeniu między cztery rodzaje organizacji: samorządy, kooperatywy, deweloperów i różne spółki kapitałowe. Te ostatnie są najpopularniejsze i odpowiadają za jedną trzecią rynku mieszkaniowego w kraju – największe instytucje, takie jak Swiss Life AM czy UBS posiadają w swoim portfelu powyżej 30 tys. mieszkań.

Ich silna pozycja nie przekłada się jednak na monopolistyczne zagrania. W Szwajcarii prawo działa na korzyść najemców, dzięki czemu ponad połowa społeczeństwa ma czuć się bezpiecznie w wynajmowanym domu. Minimalny okres trwania umowy wynosi 12 miesięcy, a podwyżki czynszu możliwe są jedynie przy przedłużaniu umowy i muszą być poprzedzone trzymiesięcznym uprzedzeniem, wraz z podaniem powodu wzrostu cen. Jaki jest więc najpopularniejszy rynek najmu w Europie? Duży, zdywersyfikowany i mocno regulowany – i właśnie w tym kierunku możemy zmierzać w Polsce.

- Nie ma wątpliwości, że najem instytucjonalny w Polsce ma przed sobą perspektywę dalszego rozwoju. Dziś nie ma problemów z pozyskaniem najemców w tym segmencie – praktycznie cała dostępna pula mieszkań pozostaje wynajęta, a rosnące zapotrzebowanie napędza podaż nowych projektów. Najnowszy raport PFR Nieruchomości i Polityki Insight: "Dekada polskiego rynku najmu" pokazał, jak ważna dla zaspokojenia różnych oczekiwań i możliwości finansowych najemców, jest zrównoważona oferta mieszkań na wynajem. Dodatkowo unormowany rynek najmu to bezpieczeństwo i stabilność dla tych, którzy nie chcą, bądź nie mogą być właścicielami mieszkań. Najem instytucjonalny, czyli oferowany przez profesjonalne firmy, mobilizuje do podnoszenia standardów i wpływa na zmianę sposobu myślenia o najmie. Pozwala też stabilizować rynek mieszkaniowy w warunkach niepewności ekonomicznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sprawdzamy europejski standard najmu. 8. część cyklu „Jak u siebie – wszystko o najmie instytucjonalnym” - RegioDom.pl