Pan Marcin ze Szczecinka w poniedziałek rano wracał z pracy w Słupsku, gdzie jest strażakiem. - Koło Wierzchowa na drodze krajowej nr 11 zauważyłem na jezdni potrąconego śmiertelnie małego dzika, a przy nim biegał jego brat - opowiada. - Zatrzymałem się i pomocą pani, która także stanęła, udało nam się złapać warchlaka, który najwyraźniej zgubił się i niechybnie podzieliłby los brata.
Strażak wsadził zwierzaka do samochodu i zawiózł do szczecineckiego schroniska dla bezdomnych zwierząt, gdzie się im zaopiekują.
Popularne na gk24:
- Ciekawe miejsca w regionie koszalińskim, podpowiadamy gdzie warto się wybrać [zdjęcia]
- Pendolino rozpoczyna regularne kursy do Kołobrzegu
- Matura 2016 - polski, angielski, matematyka - odpowiedzi, arkusze na gk24.pl/matura2016
- Szef koszalińskiej policji odchodzi [zdjęcia, wideo]
- Rosjanie piszą o Bornem Sulinowie i skansenie pomników ZSRR [zdjęcia]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?