Myśliwi z Koła Świt mają w Bardach swoją leśną stanicę. To właśnie tu, zwabiona głosami ludzi, przybłąkała się suczka. Nie wyglądała na zagłodzoną. garnęła się do ludzi. Zaopiekował się nią Robert Motyczyński z Gąskowa w gminie Dygowo. Zabrał do swojego gospodarstwa. - W domu mam już dwa psy, w tym znalezionego przez synową owczarka niemieckiego. Nie możemy zatrzymać trzeciego.
- Jest bardzo przyjazna, nie wykazuje agresji, nie załatwia się w domu, siada, daje łapę... - wylicza Luiza Motyczyńska, córka pana Roberta. - Widać, że mogła być domowym pupilem. Mimo przeżyć jest niezwykle radosna. Zasługuje na bardzo dobry dom.
Rodzina Motyczyńskich nie wyklucza, że uroczy psiak jest czyjąś zgubą. - Może ktoś jej szuka? - snuje przypuszczenia pan Robert. - Bo trudno sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek chciałby się pozbyć tak pięknego i ułożonego psa. Tym bardziej wywożąc go do lasu - dodaje jego córka.
Ktokolwiek zna właściciela suczki, lub mógłby dać jej dobry, serdeczny dom, proszony jest o kontakt z naszą redakcją, pod nr tel. 094 35 450 80, albo pod nr tel. kom. 0697 770 116.
Na zdjęciu: Luiza Motyczńska z uroczą suczką z lasu pod Bardami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?