Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinek będzie miał posła?

(r)
Czy poseł Wiesław Suchowiejko będzie miał okazję przykręcić tabliczkę ze swoim nazwiskiem także w nowej kadencji sejmu? Fot. Rajmund Wełnic
Czy poseł Wiesław Suchowiejko będzie miał okazję przykręcić tabliczkę ze swoim nazwiskiem także w nowej kadencji sejmu? Fot. Rajmund Wełnic Fot. grover.pl
Jesienią czekają nas kolejne wybory, tym razem do parlamentu. Działacze partii politycznych w Szczecinku rozpoczęli pierwsze przymiarki do ustalenia list wyborczych. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że nowych posłów i senatorów będziemy wybierać pod koniec października.

Wbrew pozorom czasu nie jest tak dużo, zwłaszcza, że większość partii chce ostatecznie ustalić skład list do wakacji parlamentarnych, czyli do lipca.

Ruch na dołach partii już się jednak zaczął. Szczecinek ma jednego posła - Wiesława Suchowiejkę z Platformy Obywatelskiej. W sejmie zasiadł wiosną zeszłego roku w dramatycznych okolicznościach zastępując Sebastiana Karpiniuka z Kołobrzegu, który zginął w katastrofie smoleńskiej. - Są ustalenia, że listy mają być wstępnie gotowe do 1 kwietnia - mówi poseł. - Na pewno liderem i numerem 1 na liście będzie Stanisław Gawłowski, szef zachodniopomorskiej PO. Natomiast obsada pozostałych miejsc jest na razie tajemnicą. Zobaczymy, co władze partii mi zaproponują. Tym samym ujawniłem chęć kandydowania, choć czasu na decyzje jest jeszcze sporo.

Czy W. Suchowiejko może liczyć na dobre miejsce na liście? Raczej tak. 4 lata temu miał 4. pozycję i przy dobrym wyniku miałby pewne mandat, ale Szczecinek wystawił jeszcze drugiego silnego kandydata (ówczesnego wiceburmistrza Jacka Chrzanowskiego) rozbijając głosy swojego lokalnego elektoratu. Tym samym z pięciu posłów PO z okręgu koszalińskiego nie było nikogo ze Szczecinka. Teraz wytyczne centrali Platformy są takie, aby listy oprzeć głównie na aktualnych posłach. Po wprowadzeniu parytetu (przynajmniej 35 procent miejsc na liście muszą obsadzić panie lub panowie) szefowie partii chcą także, aby obowiązywała zasada, iż w pierwszej "trójce" na liście była jedna kobieta, a w "piątce" dwie. To trochę komplikuje sytuację, bo wśród obecnych pięciu koszalińskich posłów PO tylko jedna jest kobietą. Swoje ambicje na pewno ma także Kołobrzeg. Zarząd partii będzie to musiał jakoś pogodzić.
Po ostatnich wyborach jedynym posłem ze Szczecinka był Marian Goliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były wieloletni burmistrz miasta. Parlamentarzysta nie dokończył kadencji, w czerwcu 2009 roku zginął tragicznie w wypadku samochodowym. Szczecineckiemu PiS-owi trudno będzie znaleźć kandydata, który mógłby powtórzyć wynik sprzed czterech lat. Mimo to partia się nie poddaje. - Na pewno wystawimy kandydata, i to nie jednego - zapewnia Andrzej Modrzejewski, szef PiS w powiecie. - Myślę, że z całego powiatu będą to nawet 2-3 osoby. Nasz rozmówca nie chce jednak podawać żadnych nazwisk.
O wyborach myślą także w Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Szczecinek nigdy nie miał posła z lewicy (Witold Gładkowski był senatorem w latach 2001-05). Lokalnym działaczom trudno było się przebić nawet w czasach, gdy Sojusz wygrywał wybory, a teraz będzie jeszcze trudniej. Z okręgu koszalińskiego wszedł do sejmu tylko Stanisław Wziątek, a przy obecnych notowaniach partii trudno liczyć na lepszy rezultat. Chyba, że do jesieni zabetonowane sondaże drgną na korzyść lewicy. - Stanisław Wziątek jest niekwestionowanym liderem - przewodniczący SLD w Szczecinku Grzegorz Poczobut rozwiewa wątpliwości co do numeru 1 na liście wyborczej. - Liczymy jednak, że nasz powiat będzie miał kandydata w pierwszej "trójce". I tu jednak na razie o nazwiskach się nie mówi oficjalnie. - Ale wkrótce dyskusję na ten temat odbędziemy - zapewnia G. Poczobut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!