Dwie smocze łodzie to zakup Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej sprzed 2 lat, z którym - prawdę mówiąc - nie bardzo było wiadomo, co począć. Długie, łodzie wiosłowe rodem z Chin zabierają na pokład 20 wioślarzy, sternika i bębniarza wybijającego rytm. Na świecie to dość popularna i widowiskowa dyscyplina, ale w Szczecinku były kłopoty ze skompletowaniem ekipy, która mogłaby np. startować w regatach smoczych łodzi. Te więc głównie leżały w hangarze.
Z tym większym uznaniem należy powitać pomysł SzLOT-u, aby urządzić wyścigi o tytuł Smoków 2011 dla szczecineckich służb mundurowych - policji, straży miejskiej i straży pożarnej (służba więzienna wycofała się w ostatniej chwili). Z uwagi na to, że do dyspozycji były tylko dwie łodzie, każda załoga ścigała się najpierw z czasem i o prawo startu w finale. Udało się to ekipom policjantów i strażaków, którzy w ostatecznej rozgrywce "wiosło w wiosło" okazali się już znacznie lepsi od kolegów z komendy przy ulicy 28 Lutego. Imprezę zakończył integracyjny grill na Mysiej Wyspie, a zmagania smoczych łodzi obserwowała całkiem spora grupa kibiców. I to najlepszy dowód, że to dobry pomysł i do rywalizacji można zaprosić inne miejscowe zakłady. Rozrywka przednia dla uczestników i widzów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?