Płetwonurkowie ze szczecineckiego klubu "Murena“ tradycyjnie pożegnali stary rok zanurzając się w jeziorze Trzesiecko. W ostatnim dniu minionego roku grupka śmiałków ubrała kombinezony i akwalungi i w samo południe zeszła na dno jeziora. Tam otworzyli butelkę szampana i wypili toast za pomyślność. Tegoroczny sylwester były wyjątkowy, bo zwykle o tej porze roku trzeba wykuć przerębel aby dostać się do wody, a tym razem na akwenie szalał sztorm.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!