Targ na wodzie. Odkrycia archeologiczne nad jeziorem Zarańsko

O badaniach i odkryciach dokonanych nad jeziorem Zarańsko przez naukowców z Instytutu Archeologii Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika pisaliśmy już kilkakrotnie. Nigdy jednak mieszkańcy Drawska Pomorskiego nie mieli okazji obejrzeć pochodzących sprzed tysiąca lat przedmiotów, znalezionych na półwyspie w północno - zachodniej części jeziora i na leżącej nieopodal wyspie. Teraz część przedmiotów wydobytych w czasie kilkuletnich wykopalisk wyeksponowano w szklanych gablotach na terenie pieczołowicie odrestaurowanego dworca.

Dlaczego właściwie odkrycia dokonane koło Drawska Pomorskiego są wyjątkowe w historii Zachodniej Słowiańszczyzny? Półwysep i grodzisko znane były i badane już w XIX w. przez Niemców. Nikt jednak nie natknął się wówczas na relikty wyspy, bo poziom wody w jeziorze był o 1,5 m do 2 m wyższy niż obecnie i wyspa była całkowicie zalana wodą. Na półwyspie było grodzisko - silny ośrodek władzy. Na wyspie zlokalizowane było miejsce kultu. Odnaleziony na wyspie głaz mógł służyć naszym przodkom jako ołtarz, na którym składano w ofierze zwierzęta. Na potwierdzenie tej tezy znaleziono w pobliżu liczne szkielety koni, czaszkę łosia i innych zwierząt.

Wokół wyspy natomiast znaleziono ślady targowiska na wodzie. O tym, że był tam prowadzony ożywiony handel świadczą znalezione przedmioty. Różnorodna biżuteria pochodzi z Wysp Brytyjskich, ze Skandynawii, a także z Anatolii (obecnie Turcja). W wodzie znaleziono fragmenty wagi szalkowej z odważnikami. Wydobyto również kolekcję średniowiecznych militariów, jedną z największych, jakie dotychczas udało się znaleźć w Polsce. Odnaleziono łódź, dłubankę datowaną na przełom X i XI wieku.

Wystawa w budynku PKP czynna jest w dni robocze od godz. 10 do godz. 18. Wstęp jest bezpłatny. Warto również wybrać się nad jezioro Zarańsko. Wykopaliska prowadzone są w pobliżu Żółcina.