Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Targowisko w Szczecinku zrównane z ziemią

(r)
Tak wygląda obecnie Szczecineckie targowisko, ponowne uruchomienie przewidziano za niespełna rok.
Tak wygląda obecnie Szczecineckie targowisko, ponowne uruchomienie przewidziano za niespełna rok. Rajmund Wełnic
Za rok o tej porze nowe targowisko w Szczecinku będzie już tętnić życiem. Na razie zrównano z ziemią resztki starego rynku.

Teren między ulicami Cieślaka a Winniczną, na którym jeszcze kilka tygodni temu działało miejskie targowisko, zamienił się w plac budowy. Zburzono już stare pawilony handlowe, wycięto część drzew i krzaków, rozebrano sfatygowane stragany, a także rozsypującą się drogę z trylinki.

Wykonawca, białogardzka firma Mat-Bud, rozpoczęła już jednak także pierwsze prace budowlane. Powstaje budynek toalety, wytyczane są także miejsca pod parking. Brak bowiem postoju od strony ulicy Winnicznej był piętą achillesową szczecineckiego targowiska. Parking powstanie na terenie obok garażowiska. Tu także będzie można sprzedawać płody rolne wprost z samochodów. Najbliższe tygodnie upłyną jednak na robotach ziemnych i układaniu całej, niewidocznej dla oka infrastruktury.

Sercem nowego rynku będzie wielka, długa na 70 metrów wiata, a właściwie namiastka hali targowej, bo obiekt będzie miał także boczne, drewniane ścianki. W środku staną stragany podzielone na trzy sekcje. Handel w tych warunkach będzie się mógł w końcu odbywać w cywilizowanych warunkach. Obok wiaty znajdzie się także miejsce na stoiska-stoły pod chmurką. Wykonawca ma czas na uwinięcie się z robotą do lipca przyszłego roku. Na czas przebudowy targowiska handel przeniósł się na prowizoryczny ryneczek wytyczony tuż obok wokół parkingu przed kotłownią rejonową.

Przypomnijmy, że inwestycja pochłonie około 3 milionów złotych, z czego milion ratuszowi udało się pozyskać z unijnych dotacji z programu "Mój Rynek". Droga do tego nie była prosta i łatwa. Właścicielem targowiska była bowiem do niedawna firma Winkiel z Wielkopolski. Miasto chciało doprowadzić rynek do współczesnych standardów i planowało zamienić się na sąsiednią działkę przy ulicy Cieślaka, przeznaczoną w międzyczasie pod market. Nic z tego jednak nie wyszło, bo Winkiel musiałby miastu dopłacić około 2 mln zł różnicy w wycenie działek. A do tego się nie palił.

Wtedy miasto wystawiło swoją działkę na sprzedaż (znalazł się nabywca za blisko 5 mln zł), odkupiło targowisko za 1,66 mln zł i równolegle wywalczyło dotację na jego przebudowę. Można więc powiedzieć, że transakcja się zbilansowała, nawet co nieco w kasie miasta zostanie. Na sprzedanej działce powstał już Polo Market i rozpoczeła się już budowa stacji paliw Lotos i restauracji McDonald'sa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty