Do zdarzenia doszło o godz. 2. Na ławce przy jednym z domów siedzieli brat z siostrą i jej chłopakiem. Pod kamienicę podjechała taksówka. Wysiadł z niej Artur W. Mężczyzna zaczął załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne na oczach siedzących na ławce osób. Na zwróconą mu uwagę odpowiedział przekleństwem. Po chwili wrócił na miejsce z bratem. Obaj trzymali w rękach drewniane nogi od stołu. Byli pijani. Napadnięta trójka usiłowała schronić się w klatce schodowej. Artur W. dopadł ich i zaczął okładać drewnem po głowie i ramionach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?