Pan Antoni nie wstydził się łez.
– To ogromna, niebywała tragedia. Modlimy się z żoną za rodziców i najbliższych tych dziewczynek. Nie potrafię wyrazić żalu, który czujemy... – powiedział, stawiając znicz.
– Nie znam tych rodzin, ale mam je w sercu. Bardzo głęboko w sercu. To straszliwy dramat.
Przed escape room, w którym w piątkowe popołudnie wybuchł pożar, przychodzą zarówno dzieci z rodzicami, jak i starsi mieszkańcy. Przychodzą uczniowie Szkoły Podstawowej nr 18, są przedstawiciele samorządu. Nie muszą nic mówić.
Tragiczny pożar w Koszalinie. Strażacy stwierdzili wiele zaniedbań
– Nie ma słów, żeby wyrazić ogrom tej tragedii. Czasem obcy ludzie się przytulają. Słychać szloch. Rodzinom i bliskim dziewcząt składamy szczere wyrazy współczucia. Jesteśmy z wami myślami... – powiedziała nam Anna Koś z Koszalina.
Tragiczny pożar w Koszalinie. Wojewoda zachodniopomorski wygłosił oświadczenie
Pożar w escapie roomie w Koszalinie. Nie żyje pięć osób, zginęły nastolatki
W niedzielę, 6 stycznia, bp Edward Dajczak będzie modlił się za ofiary tragedii oraz za ich bliskich także w miejscu zdarzenia. Na godzinę 17, czyli w godzinie tragedii, biskup zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli w okolice escape roomu, czyli na wysokości ul. Piłsudskiego 88, aby razem odmówić Koronkę do Bożego Miłosierdzia.
Można przynieść ze sobą białe kwiaty oraz znicze.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?