W wypadku na drodze krajowej nr 11 pod Manowem zginęła na miejscu jedna osoba, druga osoba została przewieziona do szpitala w ciężkim stanie. Tam niestety zmarła. Droga była zablokowana.
Do wypadku doszło około godz. 9 na drodze nr 11 koło Manowa. Podczas robót na poboczu drogi za pojazdem drogowym ustawiały się kolejno samochody - ciężarówka MAN, za nią osobowy fiat, dojechał też bus z przyczepą. Ciężarówka zahamowała przed czerwonym światłem, tak samo fiat, kierowca busa jednak nie wyhamował i uderzył w fiata.
Ten ostatni (na koszalińskich numerach rejestracyjnych, samochód jechał z Koszalina w kierunku Manowa) został wepchnięty pod ciężarówkę i zmiażdżony. Na miejscu zginęła 68-letnia pasażerka fiata. Do szpitala został przewieziony 70-letni kierowca tego auta. Tam niestety, krótko przed południem, zmarł.
Droga nr 11 w pobliżu Manowa jest już przejezdna.