Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzesiecko - żniwa na lodzie (zobacz film)

(r)
Ekipa PKG wycina trzcinowisko koło plaży przy ulicy Mickiewicza.
Ekipa PKG wycina trzcinowisko koło plaży przy ulicy Mickiewicza. Fot. Rajmund Wełnic
Na szczecineckim jeziorze Trzesiecko rozpoczęły się trzcinowe żniwa. Widowiskowa operacja to jedna z zimowych tradycji Szczecinka.

Zbiórką suchych trzcin zajmuje się szczecineckie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. - Akurat mamy zaangażowanych mniej pracy przy akcji "Zima" i możemy skierować ludzi do wycinana trzcinowisk - mówi Tadeusz Chruściel, wiceprezes PGK.

Lód na Trzesiecku jest już na tyle gruby, że ekipa żniwiarzy spokojnie może na niego wejść. - Trzyma mróz, ale pracujemy ciepło ubrani i w rękawiczkach więc tego nie czujemy - mówi jeden ze żniwiarzy. Trzcinę tnie przy pomocy kosiarek żyłkowych, a urobek zbiera i wiąże w snopki. W większości trafi do Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, która używa ją do zabezpieczania przed lodem konstrukcji masztów wyciągu do nart wodnych. Zamarzająca woda i kra mogłyby uszkodzić stalowe maty. Przypomnijmy, że zeszłego lata kilka snopów trzciny pozostałej po zimie leżących koło hangaru przystani SzLOT-u zostało podpalonych i tylko dzięki szybkiej akcji strażaków pożar nie strawił budynki wraz z łodziami.

Przy okazji żniw porządkuje się brzeg jeziora od strony miasta. W trzcinowiskach gromadzi się bowiem sporo różnego rodzaju śmieci.

Reszta zebranej trzciny będzie wykorzystana do ocieplenia drzewek i krzewów czy też innych celów izolacyjnych (świetne maty). PGK nie przewiduje natomiast pozyskiwania surowca na strzechy. To pracochłonna robota wymagająca albo specjalistycznego sprzętu, albo żmudnej selekcji ściętej trzciny. Na pokrycia dachowe nadaje się bowiem tylko trzcina jednoroczna, bez liści, a łodyga nie może być zbyt gruba. Po przebraniu źdźbła wiąże się mniej więcej półtorametrowe snopki.

Trzcina ma dużą zawartość krzemionki, jest odporna na wilgoć, mróz i ogień. Spokojnie wytrzyma na dachu kilkadziesiąt lat. Od wieków była używana jako pokrycie strzech - kiedyś była symbolem nędzy, dziś na takie dachy mogą sobie pozwolić jedynie zamożni. Większość naszej trzciny trafia na eksport do Zachodniej Europy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo