Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzęsienie ziemi w Nepalu: Polscy ratownicy są już na miejscu, strażacy z grupy HUSAR jeszcze w drodze

aip
Grupa sześciu ratowników z Polskiego Centrum Pomocy Narodowej jest już w Katmandu, stolicy Nepalu, gdzie będzie pomagać ofiarom sobotniego trzęsienia ziemi. Z kolei w drodze są już strażacy z polskiej grupy poszukiwawczo-ratowniczej HUSAR, której wylot został dwukrotnie przesunięty ze względu na wystąpienie wtórnych wstrząsów na miejscu katastrofy. Obecnie liczba ofiar szacowana jest na ponad 3 tys.
Grupa sześciu ratowników z Polskiego Centrum Pomocy Narodowej jest już w Katmandu, stolicy Nepalu, gdzie będzie pomagać ofiarom sobotniego trzęsienia ziemi. Z kolei w drodze są już strażacy z polskiej grupy poszukiwawczo-ratowniczej HUSAR, której wylot został dwukrotnie przesunięty ze względu na wystąpienie wtórnych wstrząsów na miejscu katastrofy. Obecnie liczba ofiar szacowana jest na ponad 3 tys. archiwum
Grupa sześciu ratowników z Polskiego Centrum Pomocy Narodowej jest już w Katmandu, stolicy Nepalu, gdzie będzie pomagać ofiarom sobotniego trzęsienia ziemi. Z kolei w drodze są już strażacy z polskiej grupy poszukiwawczo-ratowniczej HUSAR, której wylot został dwukrotnie przesunięty ze względu na wystąpienie wtórnych wstrząsów na miejscu katastrofy. Obecnie liczba ofiar szacowana jest na ponad 3 tys.

Ratownicy z Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej pojawili się na miejscu ok. godziny 5 rano polskiego czasu. Mają ze sobą 300 kilogramów sprzętu medycznego, dzięki któremu, jak zapewniają, mogą samodzielnie działać na miejscu katastrofy nawet do 14 dni. Polacy wybrali się do Nepalu lotem komercyjnym z przesiadką w Katarze. Z Warszawy wylecieli w niedzielę ok. godziny 11.

Ich głównym celem w ciągu najbliższych dni będzie niesienie pomocy medycznej ofiarom trzęsienia ziemi, ale także działania związane z kolejnymi tygodniami. - Jako organizacja humanitarna patrzymy nie tylko na zapewnienie podstawowych potrzeb, mających miejsce w tej chwili, ale także na to, jaka pomoc będzie potrzebna w następnych tygodniach. Chodzi o zapewnienie pomocy humanitarnej, jak np. zabezpieczenie żywności - powiedział dr Wojciech Wilk, prezes PCPM. Ratownicy zamierzają zostać w Nepalu do 7 maja.

Do Katmandu udało się wylecieć także strażakom z grupy poszukiwawczo-ratowniczej HUSAR. Ich wylot był niemożliwy ze względu na wtórne wstrząsy, które miały miejsce w Nepalu w niedzielę, przez co lądowanie na miejscu byłoby utrudnione. Strażacy mają ze sobą tony sprzętu a także 12 psów, służących do wyszukiwania miejsc, gdzie mogą znajdować się uwięzione osoby. Strażacy będą przede wszystki zajmować się odnajdywaniem i wydobywaniem poszkodowanych.
Wciąż rośnie liczba ofiar sobotniego trzęsienia ziemi w Nepalu. Mówi się o ponad 3 tys. zabitych i ponad 6,5 tys. rannych. Pojawiają się także dramatyczne głosy, że w kostnicach zaczyna brakować miejsc.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!