Z trzema medalami, chociaż bez złota, wrócili z młodzieżowych mistrzostw Polski pięściarze Róży Karlino. W Wałczu wystąpiło ostatecznie czterech karlinian. Rzutem na taśmę, po wycofaniu jednego z zawodników w wadze do 81 kg, do ósemki dostał się Michał Nowak. W losowaniu trafił najgorzej jak mógł, na mistrza Polski i ćwierćfinalistę mistrzostw Europy, Mateusza Tryca (Fenix Warszawa). W trosce o zdrowie swojego zawodnika, trener Tomasz Różański poddał go.
- Na takiego rywala jak Mateusz jest za wcześnie. Czas Michała jeszcze nadejdzie - powiedział Różański.
Do 60 kg walczyło dwóch pięściarzy Róży. Debiutujący w MMP Radomir Obruśniak w ćwierćfinale jednogłośnie na punkty pokonał Tomasza Gryckiewicza (PIRS Olsztyn), a w półfinale również jednogłośnie przegrał z utytułowanym Dawidem Michelusem (Sokół Piła), zdobywając brązowy medal.
- Radek udowodnił, że należy do czołówki krajowej w tej kategorii. Poboksował na miarę swoich możliwości. W półfinale przegrał po dobrej walce - podkreślił Różański.
Mateusz Polski, który bronił tytułu sprzed roku, dwie pierwsze walki wygrał jednogłośnie. W finale zmierzył się z Michelusem i przegrał 0:3.
- Nie ukrywam, że byłem zawiedziony wynikiem. Mateusz mocno atakował od początku. Był agresywniejszy i bardziej precyzyjny. Pierwsza runda powinna być dla niego. Druga była zdecydowanie na korzyść Michelusa. W trzeciej Dawid walczył tylko o przetrwanie. Jednogłośny werdykt jest, mówiąc delikatnie, trochę krzywdzący dla Mateusza. Przyjął go jednak z godnością. W mojej opinii Mateusz nadal jest numerem 1 w Polsce - ocenił Różański.
Do 64 kg boksował Marcin Latocha. Wicemistrz seniorów dotarł do finału po dwóch wygranych po 3:0. W finale jednogłośnie uległ Kazimierzowi Łęgowskiemu z Ósemki Chojnice.
- Rywal przeważał pod względem technicznym. Ewidentnie Kazik nie pasuje Marcinowi. Wszystkie walki z nim przegrywa. Nie mniej jednak drugie miejsce na MP seniorów i młodzieżowych pokazują, że Latocha jest wyraźnie numerem 2 w kraju - powiedział jego trener.
Po zawodach w Wałczu na koncie Róży jest 11 krążków (po 4 złote i srebrne, 3 brązowe) mistrzostw kraju w kategoriach seniorów, młodzieżowej, juniorek i juniorów. To rekordowe osiągnięcie klubu, które plasuje go w czołówce krajowej. Kolejne sukcesy mogą przyjść już wkrótce. W Wiśle przygotowania do Mistrzostw Unii Europejskiej kończą panie.
Przygotowuje się do nich 28 zawodniczek kadr seniorek, juniorek i kadetek. W grupie juniorek są karlinianki Paulina Jakubczyk (kategoria 57 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg), które na koncie mają już spore
międzynarodowe sukcesy.
Wśród trenujących są też dwie zawodniczki pochodzące z Koszalina, juniorka Hanna Solecka (69 kg) i seniorka Sylwia Kusiak (+81 kg). W grupie trenerów współpracujących z opiekunami kadry jest T. Różański. Mistrzostwa UE odbędą się w dniach 30 czerwca - 8 lipca w Keszthely (Węgry).
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?