Tsubasa Nishi w Lechii oficjalnie od pierwszego lutego

Japończyk trenuje z gdańskim zespołem już od października. Wówczas uzgodnione zostały również wszelkie szczegóły dotyczące transferu pomocnika z Kraju Kwitnącej Wiśni. Do końca rundy jesiennej Tsubasa Nishi trenował z drużyną prowadzoną przez Michała Probierza, a ligowe mecze rozgrywał w barwach Gwardii Koszalin. W barwach koszalińskiego klubu japoński zawodnik rozegrał łącznie dwadzieścia osiem ligowych spotkań, w których strzelił cztery bramki.

Obecnie w klubie z Trójmiasta trwają prace nad zmianami właścicielskimi. Do czasu zakończenia negocjacji, wszelkie rozmowy transferowe i ich finalizacja, zostały tymczasowo wstrzymane.

O ile reprezentant Republiki Południowej Afryki, Ricardo Nunes w dalszym ciągu oczekuje na rozwój sytuacji w gdańskim klubie, o tyle japoński pomocnik może być pewny swojej przyszłości i wiosną zagra w ekstraklasie.

- Umowę z tym piłkarzem podpisaliśmy w październiku. Zawierała ona kilka klauzul, od których spełnienia uzależnione było wejście tego kontraktu w życie. Ostatnim warunkiem, który właśnie został spełniony były testy medyczne. Dlatego Nishi zostanie formalnie zawodnikiem Lechii pierwszego lutego, gdyż wówczas otwiera się okno transferowe- tłumaczy na łamach portalu trójmiasto.pl, rzecznik prasowy Lechii Gdańsk, Michał Lewandowski.

Zgodnie z uchwałą Polskiego Związku Piłki Nożnej, dotyczącą statusu piłkarzy, występujących w polskich klubach piłkarskich i zasad zmian przynależności klubowej, zimowe okno transferowe w naszym kraju otwiera się pierwszego lutego i trwa do 28 lutego.

Tsubasa Nishi będzie drugim, po Takuyi Murayamie, Japończykiem, który z Gwardii Koszalin trafi na boiska ekstraklasy. Co ciekawe, obaj zawodnicy mogą stanąć naprzeciw siebie już piętnastego lutego. W meczu inaugurującym ligową wiosnę w ekstraklasie, Lechia podejmie na swoim stadionie Pogoń Szczecin.