Uroczysta manifestacja patriotyczna w Koszalinie już się zakończyła (zobacz zdjęcia i film)

Po raz pierwszy chyba na placu przed pomnikiem Piłsudskiego, tak wiele ważnych elementów wojskowego ceremoniału powierzono paniom w mundurach.

Dla ścisłości - kobiety w armii to nic nowego, nawet dobrze, że panie pełnią służbę, daje to jakiegoś oddechu nieco skostniałym strukturom wojskowym.

Tak czy owak w Koszalinie kobiety - wojskowe stworzyły poczet sztandarowy i wciągnęły flagę narodową na maszt. Później dokonano zmiany warty przed pomnikiem marszałka. Zmieniającą wartę też była pani. Kiedy doszło do salwy honorowej, kto dyrygował jej przebiegiem? Też oficer płci pięknej.

Cieszy fakt, że na placu zebrało się tak wielu młodych ludzi. Wielu z nich przyszło z własnymi biało - czerwonymi flagami, niektórzy mieli przypięte do kurtek symbole narodowe. Taka manifestacja przywiązania do ojczyzny, ważnych dla kraju świąt, zasługuje na pewno na pochwałę.

Duży plus także dla kibiców Gwardii. W sporej grupie pojawili się na obchodach. Byli rozpoznawalni po klubowych barwach. Wydelegowali również reprezentantów, którzy złożyli kwiaty przed pomnikiem.

Niewątpliwą ozdobą uroczystości był występ orkiestry Centrum Szkolenia Sił Powietrznych w Koszalinie. Nie po raz pierwszy zresztą. Ale tym razem było wyjątkowo. Chyba niewielu słyszało bowiem utwory Chopina wykonane w swingowej aranżacji. Brawo!

Świadczy to o tym, że nawet na pozór bardzo sztampową uroczystość, można w oryginalny sposób przygotować.

Jedynym małym minusem był punkt programu związany z dekoracją wyróżniających się żołnierzy, czy samorządowców. Wiadomo, że święto jest znakomitą okazją do wręczania odznaczeń, ale z uwagi choćby na młodzież warto byłoby się zastanowić, czy jest to potrzebne.

Młodzi lub bardzo młodzi uczestnicy uroczystości ziewali już przy odczytywaniu rozkazów o nadaniu odznaczeń. Może warto uhonorować wyróżniających się w zaciszu koszar lub ratusza. Pod rozwagę, ale to szczegół.