Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga bomba! Chłopcy spod Koszalina wszczęli alarm w PZU w Gdańsku!

Marzena Sutryk, [email protected]
W ręce gdańskiej policji wpadł bombiarz - mężczyzna, który postawił na nogi blisko setkę policjantów. Nieco wcześniej zatrzymano trzech małolatów spod Koszalina - te dzieciaki także postawiły na nogi gdańskie służby.

Obie sprawy łączy miejsce, gdzie doszło do zamieszania, i sposób działania. Za każdym razem przyczyna wszczęcia alarmu w Gdańsku była ta sama, mianowicie fałszywe zgłoszenia o podłożeniu ładunku wybuchowego.

49-letni mężczyzna, który wpadł wczoraj, sparaliżował kilka dni wcześniej Galerię Bałtycką. Po jego telefonie z budynku trzeba było ewakuować aż 6 tysięcy osób! W budynku żadnej bomby nie znaleziono, ale przeszukania były konieczne.

A jak zadziałali chłopcy spod Koszalina, 10- i 12-letni mieszkańcy polanowskiej gminy? Wybierali numery telefonów na chybił trafił i dzwonili z komórki z ostrzeżeniem o bombie. Taki telefon wykonali do gdańskiej siedziby PZU przy Targu Drzewnym.

- Było około godziny 16, gdy w PZU odebrali telefon. Ktoś rzucił ostrzeżenie, że w budynku jest bomba. Takiego sygnału nie można było zbagatelizować - opowiadają policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Co się działo dalej? Z budynku ewakuowano blisko 300 osób. Obiekt został dokładnie przeszukany przez pirotechników. Po dwugodzinnej akcji niczego nie znaleziono. Policjanci ustalili natomiast sprawców tego zamieszania. Trójka dzieciaków została już przesłuchana w obecności rodziców przez polanowskich policjantów. Teraz materiały sprawy trafią do Sądu Rodzinnego w Koszalinie.

Za fałszywy alarm grozi areszt, ograniczenie wolności albo do 1,5 tys. zł grzywny. Sprawca może też być obciążony kosztami akcji (w tym przypadku koszty poniosą rodzice).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!