Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

V liga: Ciekawie zapowiadają się sobotnie i niedzielne mecze

Wojciech Kukliński
Koszaliński Bałtyk gości jedenastkę Rasela Dygowo.
Koszaliński Bałtyk gości jedenastkę Rasela Dygowo. Fot. Wojciech Kukliński
Ciekawie zapowiadają się mecze Pogoni Połczyn Zdrój z Sokołem Karlino, Wielima Szczecinek z Darłovią Darłowo oraz Bałtyku Koszalin z Raselem Dygowo.

Niespodziewany lider rozgrywek, drużyna szczecineckiego Wielima, tym razem zmierzy się w meczu u siebie z jedenastką Darłovii Darłowo. W podstawowym składzie wielimowców zabraknie Bartosza Gersztyna i Łukasza Wieliczko. Trener Grzegorz Berger jest jednak spokojny o skład.

- Mam na treningu grupę dwudziestu równych zawodników. Nie ma zatem bólu głowy. Z pewnością spotkania takie jak z Darłovią odpowiedzą na pytanie, jakim potencjałem dysponujemy - dodaje Berger.

Do Połczyna Zdroju na mecz udadzą się gracze Sokoła.

- U nas zawsze ciężko nam się grało z Sokołem. Z drugiej strony musimy do końca września zdobyć jak najwięcej punktów, kiedy to w naszej drużynie występują jeszcze studenci. Później rozjadą się na swoje uczelnie - mówi Wojciech Halec, trener Pogoni.

Połczynianie, dysponując skromnym, bo wynoszącym 31 tysięcy złotych, budżetem zaskakująco dobrze rozpoczęli rozgrywki. Ale to taka połczyńska specjalność.

- Co roku po trzech, czterech meczach jesteśmy wysoko w tabeli, a później jest coraz gorzej - mówi Halec.

Spotkania w sobotę:

Spotkania w sobotę:

Bałtyk Koszalin - Rasel Dygowo (17.00),
Orzeł Wałcz - Wiekowianka Wiekowo (17.00)
Pogoń Połczyn Zdrój - MKS Sokół Karlino (17:00),
Lech Czaplinek - Victoria Sianów (17.00),
Arkadia Malechowo - Głaz Tychowo (18.00),

Spotkania w niedzielę:

Wielim Szczecinek - Darłovia Darłowo (16.00),
Mirstal Mirosławiec - Orzeł Łubowo (17.00)
Kotwica II Kołobrzeg - Gryf Polanów (18.00).

Nie mniej ciekawie będzie z pewnością w Koszalinie. Tu zmierzą się dwaj kandydaci do awansu - Bałtyk i Rasel. W drużynie gospodarzy zabraknie kontuzjowanego Miętka.

- Rasel gra dojrzały futbol. Ma w składzie bardzo wartościowego gracza, Chołysa. Mamy jednak świadomość, że o sile zespołu nie decyduje jeden zawodnik - dodaje Megier. Tym razem szkoleniowiec Bałtyku ma zamiar z przodu skorzystać z usług Chyły. Były snajper Sławy Sławno ostatnio wypracowuje dużo sytuacji, ale gorzej jest u niego ze skutecznością. - Na pewno będzie niespodzianka w składzie. Jaka? O wszystkim nie będę mówił przed meczem - zasłania się Megier.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!