Na miejsce, do mieszkania przy ul. Mieszka I, przyjechali policjanci i strażacy. Ci drudzy z drabiną, by wejść do mieszkania przez okno - starszy pan nie otwierał bowiem drzwi. Gdy już strażacy rozstawiali drabinę, starszy pan wrócił... z zakupami. Wyszedł wcześniej do sklepu, był cały i zdrowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?