Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tej firmie pracę może stracić 100 osób

Rafał Wolny [email protected]
W Koszalinie ma powstać centrum obsługi klientów biznesowych Orange. Na razie jednak firma nie podaje  konkretów. Konkretne są natomiast zwolnienia – pracę może w sumie stracić sto osób.
W Koszalinie ma powstać centrum obsługi klientów biznesowych Orange. Na razie jednak firma nie podaje konkretów. Konkretne są natomiast zwolnienia – pracę może w sumie stracić sto osób. archiwum
W Koszalinie ma powstać centrum obsługi klientów biznesowych Orange. Na razie jednak firma nie podaje konkretów. Konkretne są natomiast zwolnienia - pracę może w sumie stracić sto osób.

W związku z obniżaniem kosztów działalności grupy firma Orange Customer Service (zajmuje się telefoniczną obsługą klientów Orange - zarówno Telekomunikacji Polskiej, jak i PTK Centertel) jest w okresie zwolnień grupowych. Obejmą one w sumie aż 540 pracowników w całym kraju, a dotkną także naszego miasta. - Łączna liczba pracowników OCS w Koszalinie objętych restrukturyzacją jest jednak mniejsza od dziesięciu - podkreśla Maria Piechocka z biura prasowego Orange Polska.

Dokładnej liczby nie jest w stanie podać z powodu trwających procedur. - Wszyscy pracownicy objęci restrukturyzacją otrzymali propozycje pracy w innych miastach i to już od nich zależy czy ją przyjmą - tłumaczy.

Jeśli się nie zdecydują, otrzymają odprawy uzależnione od stażu, w wysokości kilku, kilkunastu miesięcznych pensji, a osoby, którym pozostało do emerytury mniej niż 10 lat - dodatkowe odszkodowania. - Chcemy zrobić wszystko, by odchodzącym ułatwić znalezienie pracy i myślę, że odprawy pozwolą na zabezpieczenie bytu w okresie jej poszukiwania - zauważa Maria Piechocka.

Tyle że z takich możliwości mogą skorzystać wyłącznie pracownicy etatowi, a spółka zatrudnia także wiele osób za pośrednictwem firm zewnętrznych. - My z dnia na dzień znajdziemy się na bruku, z niczym - podnoszą "nieetatowcy", wskazując, że problem może dotyczyć nawet setki osób.

Na razie nie jest w stanie potwierdzić tego Powiatowy Urząd Pracy. - Dostaliśmy pismo z informacją o planowanych zwolnieniach, ale jeszcze bez żadnych konkretów - mówi Jarosław Król, kierownik działu Pośrednictwa Pracy, Doradztwa Zawodowego i Szkoleń. - Poza tym informacje, które otrzymamy i tak będą dotyczyły wyłącznie pracowników etatowych, bo to w ich przypadku można mówić o zwolnieniach grupowych.

Pozostali poprosili o interwencję posła Czesława Hoca. - Na razie wystosowałem do kierownictwa firmy Orange pismo z prośbą o rozmowy, byśmy wspólnie spróbowali znaleźć wyjście z sytuacji bez szkody dla pracowników. Jeśli jednak będzie trzeba walczyć, to stanę ramię w ramię z nimi - mówi parlamentarzysta.

Maria Piechocka przekonuje, że zgłoszona posłowi liczba zwalnianych jest przesadzona, ale nie mówi, ile w sumie osób pracuje obecnie w koszalińskim oddziale firmy ani jaki będzie stan zatrudnienia po restrukturyzacji. Zapewnia jednak, że firma nie zamierza likwidować oddziału w Koszalinie. - Planujemy tu skoncentrować zadania związane z obsługą klientów biznesowych - zapowiada rzeczniczka Orange.

Kiedy to się stanie i czy firma planuje w związku z tym dodatkowe zatrudnienie - nie podaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!