MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Walczyli o wolną Polskę, los związał ich z Koszalinem

Piotr Polechoński [email protected]
Koszalin, początek lat 70. Podczas jednej z patriotycznych uroczystości ulicą Zwycięstwa przemaszerowali powstańcy wielkopolscy, którzy po wojnie osiedlili się w Koszalinie.
Koszalin, początek lat 70. Podczas jednej z patriotycznych uroczystości ulicą Zwycięstwa przemaszerowali powstańcy wielkopolscy, którzy po wojnie osiedlili się w Koszalinie. Archiwum Stowarzyszenia Przyjaciół Koszalina
W piątek mija 93 rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Przypominamy naszych rodaków, którzy już odeszli, a którzy w różnym czasie walczyli o wolność ojczyzny i których los związał z Koszalinem.

Gorzki los powstańców
Pierwsza historia dotyczy powstańców listopadowych. Ci po upadku powstania w 1831 roku - obawiając się prześladowań ze strony rosyjskiego zaborcy - ruszyli na Zachód. Droga wiodła przez ówczesne Prusy. Władze tego kraju internowały powstańców. Odtąd przez najbliższe kilka lat znajdowali się pod ścisłym nadzorem pruskiego wojska. Kilkuset z nich skierowano do prac przy budowie drogi Szczecin-Gdańsk. We wrześniu 1833 roku (w dniach 25-26) kilkudziesięciu z nich dotarło pod Koszalin. Przy budowie drogi biegnącej przez Górę Chełmską do Sianowa Polacy pracowali do końca października tego samego roku. Potem ślad się po nich urywa.
W 2005 roku, 30 listopada, odsłonięto pomnik poświęcony bohaterom z 1831 roku. Stanął u wejścia do Sanktuarium Matki Boskiej Trzykroć Przedziwnej na Górze Chełmskiej. Tuż przy drodze, którą budowali powstańcy.

Bohaterowie z 1918 roku
To, gdzie jest w Koszalinie ulica Powstańców Wielkopolskich wie chyba każdy. Ale o tym, że na koszalińskim cmentarzu leży kilkudziesięciu jego uczestników słyszało niewielu z nas. Swojego czasu powstańcy tworzyli w naszym mieście skuteczne i liczne lobby.
Maciej Sprutta - prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Koszalina - który przez długi czas szukał ich śladów odnalazł 36 powstańczych grobów na koszalińskiej nekropolii. Byli powstańcy zjeżdżali do Koszalina w ramach pierwszych transportów polskich pionierów, które do Koszalina dotarły wiosną i latem 1945 roku. Wzięli udział w odbudowywaniu miasta i często byli liderami społecznej aktywności w ich najbliższym otoczeniu. Szybko też się skrzyknęli i utworzyli koszaliński oddział Związku Powstańców Wielkopolskich. I to właśnie jego działalność doprowadziła do tego, że dawną ulicę Polną przemianowano na ulicę Powstańców Wielkopolskich.
28 grudnia 2010 roku na cmentarzu komunalnym odsłonięto tablicę upamiętniającą spoczywających w Koszalinie powstańców.

Dowódca "Żbika"
Jest w Koszalinie ulica Michała Żebrowskiego, na cmentarzu jego grób. Kim był? Dowódcą okrętu podwodnego "Żbik", który brał udział we wrześniowych walkach. Gdy wybuchał wojna , "Żbik" przez kilkanaście dni stawiał pola minowe, a potem umiejętnie wymykał się Niemcom (na jednej z min wyleciał w powietrze nieprzyjacielski trałowiec).Nie udało mu się jednak przedostać do portów brytyjskich (awaria techniczna) i komandor Michał Żebrowski - zgodnie z zaleceniem polskiego rządu - 25 września zawinął do portu w Szwecji. Tutaj i okręt, i jego załoga oraz dowódca przebywali do końca wojny. Po wojnie komandor Żebrowski wyemigrował do USA, gdzie osiedlił się na stałe. W latach 70 poważnie się rozchorował i postanowił wrócić do kraju. Miał zamieszkać w Koszalinie, u swojego bratanka Andrzeja Żebrowskiego. Niestety, nie zdążył. Zaraz po przylocie do kraju trafił do jednego z warszawskich szpitali. Tu komandor spędził kilkanaście dni po czym zmarł 18 marca w 1974 roku. Jaki czas potem został pochowany na koszalińskim cmentarzu

"Czerwone maki spod Monte Cassino"
Oprócz powstańców wielkopolskich, inna liczna grupa bohaterów walk o wolność Polski, która związała swoje życie z Koszalinem i spoczęła na miejscowym cmentarzu to weterani spod Monte Cassino. Także i ich groby odnalazł i zliczył Maciej Spruta, a efekt swoje pracy wydał w postaci skromnej broszury - "Bohaterowie Monte Cassino". Zamieścił w niej krótkie życiorysy 31 żołnierzy generała Władysława Andersa oraz wskazał dokładną lokalizację ich mogił.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!