Największa rura doprowadzająca wodę do miasta o średnicy 60 cm pękła około godziny 11 na wysokości ul. Gdańskiej w Słupsku.
Hektolitry wody przelewały się przez ogródki posesji przy ul. Dwernickiego, w kilku domach w piwnicach woda sięgała pół metra.
Ulice Dwernickiego i Kozietulskiego w jednej chwili zamieniły się w rwące rzeki, których nie sposób było przekroczyć pieszo ani samochodem. Ruchem kierują strażnicy miejscy. Strażacy wypompowują wodę.
Zbulwersowani mieszkańcy twierdzą, że nikt nie potrafił zablokować potężnego wycieku przez ponad godzinę. Wodociągi Słupsk, odpowiedzialne za utrzymanie sieci wodociągowej twierdzą, że nie jest to takie proste jak zakręcenie kurka w domu i uspokajają, że z minuty na minutę wody jest coraz mniej.
Słupsk przez najbliższe godziny będzie pozbawiony czystej wody, ta w kranach będzie zamulona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?