Woda w Trzesiecku się zazieleniła. Kąpiel na własną odpowiedzialność

Po niedawnym załamaniu pogody zrobiło się na tyle ciepło, że wielu chętnie by się wykąpało. Tymczasem woda w Trzesiecku w Szczecinku zazieleniła się od kwitnących glonów. - Na kąpieliskach, które cały czas są czynne, wywiesiliśmy kartkę, że z uwagi na zakwit wody kąpać się można na własną odpowiedzialność - mówi Piotr Misztak, prezes Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, która prowadzi plaże nad Trzesieckiem. - Zalecenia sanepidu są takie, że jeżeli nie ma badań wody, a widać, że coś się z nią dzieje, wywiesić takie ostrzeżenie. W poniedziałek zlecimy badania i wtedy autorytatywnie będzie można powiedzieć czy można się kąpać.
Zakwity szczecineckiego jeziora to problem od lat spowodowany obecnością w wodzie tzw. biogenów, głównie fosforu, przyczyniających się w upalne dni do rozwoju flory, czyli glonów. Z tego powodu w minionych latach zdarzało się, że w Trzesiecku zakazywano kąpieli. Miasto radzi sobie z tym zlecając co roku kilkukrotnie zabiegi tzw. aeracji mobilnej, czyli rozpylania do wody substancji powodującej wytrącenie fosforu i tym samym pozbycie się glonów. I w tym roku ratusz także za 260 tys. zł zlecił aerację - zasadniczo wykonuje się ją trzy razy (dwa na wiosnę, raz w lecie) lub dodatkowo, jeżeli zachodzi taka potrzeba.

ZOBACZ TAKŻE FILM ze szczecineckiego koncertu Waglewskiego, Fisza i Emade

Popularne na gk24:

• Zwłoki w oczku wodnym w Złocieńcu [zdjęcia]
• 26-latek uratował tonącego mężczyznę [zdjęcia]
• Czy ceny napojów wzrosną kilkunastokrotnie?
• Masz zdjęcie nietypowego zjawiska atmosferycznego? Wyślij je do nas
• Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka

Gk24.pl