MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wolontariusze z koszalińskiego Gimnazjum nr 11 rozpoczynają działalność

ALINA KONIECZNA [email protected]
Wolontariusze z koszalińskiego Gimnazjum nr 11 uczą się, jak pomagać innym.
Wolontariusze z koszalińskiego Gimnazjum nr 11 uczą się, jak pomagać innym. Fot. Radosław Brzostek
Z potrzeby serca i dobrej woli chcą pomagać innym - słabszym, chorym, starszym.

Szkolne Kluby Wolontariusza działają pod auspicjami Centrum Wolontariatu przy
Stowarzyszeniu Polites.

W naszym województwie są 34 takie kluby. I powstają kolejne. Jeden z nich - w Gimnazjum nr 11. Kilka dni temu do Koszalina przyjechały przedstawicielki stowarzyszenia ze Szczecina: Ewelina Wołoszyk i Anna Graczyk-Ossowska, by poprowadzić warsztaty dla nowych wolontariuszy.

- Już w ubiegłym roku szkolnym przychodzili do mnie uczniowie i pytali, co moglibyśmy zrobić dla innych - opowiada szkolny pedagog z Gimnazjum nr 11 Beata Piwar. - To, że ten klub powstał, to pomysł młodzieży.

Zgłosiło się 18 osób. Są uczniami drugich i trzecich klas. Swój wolny czas pragną poświęcić innym. Deklarują, że mogą czytać dzieciom książki, pomagać osobom starszym, odwiedzać schronisko dla zwierząt, wspierać kolegów w nauce.

- Wolontariat to nie tylko dobrowolna praca z drugim człowiekiem - podkreśla Ewelina Wołoszyk. - Wolontariatem może być także tworzenie lub uzupełnianie komputerowych baz danych, zakładanie stron internetowych, czy rozdawanie ulotek. Ale jest warunek - wolontariuszem będzie tylko ten, kto wykonuje te prace na rzecz społecznej organizacji, czy fundacji, a nie dla firmy generującej zysk.

- Bardzo chciałam znaleźć się w tym klubie - powiedziała nam Ania Jasiakie
wicz. - Uważam, że pomoc drugiemu człowiekowi może dać wiele satysfakcji. Chętnie pomogę osobom starszym, samotnym.

- Ja też chcę pomagać innym ludziom - dodaje Kasia Prokopowicz. - Kiedy zrobimy dobry uczynek, to sami czujemy się trochę lepsi.

Jak podkreślają przedstawicielki stowarzyszenia Polites, bycie wolontariuszem daje wiele korzyści. Młodzi ludzie znajdują satysfakcję w tym co robią, uczą się współdziałania w grupie, zdobywają doświadczenie, które potem procentuje, nawet przy staraniu się o pracę, po studiach. Jest jeszcze jeden zysk - wymierny, czyli dodatkowe punkty podczas rekrutacji do liceum.

- Mamy wiele pomysłów na konkretne działania - dodaje pedagog Beata Piwar. - Nawiążemy współpracę z Fundacją "Dziewczynka z zapałkami". Nasi uczniowie będą pakować zakupy w Carrefourze, a zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc ubogim dzieciom z naszego terenu. Przygotujemy kiermasz świąteczny. Zamierzamy również rozpocząć współpracę z klubem seniora. Nasi wolontariusze mają starszym ludziom do zaoferowania sporo cierpliwości i serca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!