Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpadka na ścieżce rowerowej na Górze Chełmskiej

Marzena Sutryk
Wczoraj pracownicy firmy Znak Pol pracowali przy montażu barierki przy ul. Słupskiej. Wszystkie barierki mają być zamontowane do 4 czerwca.
Wczoraj pracownicy firmy Znak Pol pracowali przy montażu barierki przy ul. Słupskiej. Wszystkie barierki mają być zamontowane do 4 czerwca. Radosław Koleśnik
Niedawno informowaliśmy, że w końcu, po wielu miesiącach została oddana do użytku ścieżka rowerowa na Górze Chełmskiej w Koszalinie. Nasz Czytelnik słusznie zauważył, że inwestycja - mimo zapewnień - nie została należycie dokończona.

Chodzi o ok. 700-metrowy odcinek, który powstał z myślą o rowerzystach na Górze Chełmskiej w Koszalinie. Wykonawcą była firma Strabag, która miała czas do połowy maja na realizację. Otwarcie ścieżki, choć ta wydawała się dokończona, przeciągało się w czasie. Tłumaczono nam, że konieczny jest jeszcze montaż barierki, która będzie zabezpieczać rowerzystów przed ewentualnym upadkiem ze skarpy.

W końcu ścieżka została oficjalnie oddana do użytku. Jednak nasz Czytelnik, który napisał do redakcji, zauważa: - Pojechałem tam rowerem w piątek i włos zjeżył mi się na głowie. Jak można uznać za zakończoną budowę ścieżki niezabezpieczonej barierkami od strony stromej skarpy? - pyta autor sygnału. - Wystarczy nieostrożny ruch kierownicą roweru i spada się w przepaść z wysokiego zbocza. A o taki ruch kierownicą nie trudno przy wymijaniu się rowerzystów, po deszczu gdy jest ślisko, a szczególnie wieczorem, gdyż nie ma tu żadnego oświetlenia. Nie chcę być złym prorokiem, ale jeśli nie będzie tu barierek, może dojść do nieszczęścia. Tym bardziej, że zbliża się okres wakacyjny i na ścieżce zaroi się od rowerzystów, także tych najmłodszych.

- O potrzebie zainstalowania barierek pisał "Głos Koszaliński" kilkakrotnie. W informacji "Ta ścieżka nie jest dla rowerzystów" z 23 kwietnia można było przeczytać: "Ta sprawa na pierwszy rzut oka może wydawać się błaha, ale właśnie dlatego, że jest błaha, mogłaby być załatwiona niemal od ręki - słowem barierka i odwodnienie już dawno powinny być załatwione, a ścieżka oddana o użytku". - nasz Czytelnik przytacza informację i dalej komentuje: - Mimo tej publikacji, a także monitów rowerzystów, zwracających uwagę na niebezpieczeństwo jazdy brzegiem wysokiej skarpy, ratusz udaje, że o protestach nie słyszał. I to w sytuacji, gdy powołany został oficer do spraw budowy ścieżek rowerowych zgodnych z wymogami bezpieczeństwa rowerzystów.

O wyjaśnienie, dlaczego na ścieżce wciąż brak barierki, zwróciliśmy się do rzecznika ratusza Roberta Grabowskiego. Ten tłumaczy: - Ścieżka przy ul. Słupskiej została wykonana zgodnie z projektem, który zleciło Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Pomorza Środkowego. Miasto przejęło ten projekt do realizacji. W tym projekcie nie było barierek ochronnych, ZDM zlecił już w trakcie realizacji doprojektowanie barierek ochronnych. Następnie zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych wysłał zapytanie ofertowe do trzech firm.

Na zapytanie odpowiedziały dwie firmy. Najkorzystniejszą ofertę przedstawiła firma Znak - Pol ze Szczecinka za kwotę 79 tys. złotych. Strabag, czyli wykonawca ścieżki przedstawił droższą ofertę. Montaż trwa. Według zapewnień ZDM prace przy montażu barierek, które potrwają maksymalnie 2 tygodnie, nie utrudnią ruchu rowerzystom. Konieczność wykonania dodatkowego projektu i wyłonienie wykonawcy barierek ochronnych spowodował, że nie udało się wykonać wszystkich prac przy ścieżce jednocześnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!