Wspomnienia z fotografii. Romowie w Szczecinku [zdjęcia]

Wędrówka jest wpisana w los Cygana. Taka myśl towarzyszyła podczas obchodów pięćdziesiątej rocznicy rozpoczęcia przymusowej akcji osiedlenia Romów w Polsce. Wielka akcja ewidencji ludności cygańskiej z 23 marca 1964, mająca na celu skłonienie koczowników polskich dróg do "przejścia na tory produktywnego życia osiadłego" to jedno z najdotkliwszych wydarzeń piszących się w historii ludności romskiej. Po tym czasie Romowie zostali niemal w całości osiedleni, a tabory na stałe zniknęły z krajobrazu polskich dróg. Wędrowiec to stan ducha i ten właśnie stan ducha starzy Cyganie przekazują swym potomkom nie pamiętającym już czasów swobodnej włóczęgi. Historia zapisana na fotografiach, którą można podziwiać w holu kina Wolność przybliżyła taborowe życie Romów w XX wieku. Pani Krystyna Chojnacka, bohaterka wielu fotografii, ze łzami w oczach wspomina przymusową akcję osiedleńczą sprzed 50 lat. - Rodzice płakali bardzo. Starzy ludzie byli przyzwyczajeni do wędrówki. My też płakaliśmy. Kochaliśmy takie życie. A teraz jest całkiem inaczej i niestety trzeba się z tym pogodzić. Dla licznie przybyłej publiczności wystąpił również zespół Sióstr Matkowskich. Niezwykle utalentowane dziewczyny, które dzięki swojej mamie, mają korzenie romskie, zaprezentowały romanse cygańskie, rosyjskie i pieśni bałkańskie. Swoim występem porwały publiczność w klimat jaki towarzyszył taborom cygańskim. Organizatorem niedzielnej imprezy był Związek Romów Polskich oraz Samorządowa Agencja Promocji i Kultury w Szczecinku. Wystawę fotografii, przedstawiającą kulturę romską, można oglądać w holu kina Wolność do 19 października.