Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2010: Janusz Gromek, Tomasz Tamborski. Władza w Kołobrzegu pomnożyła majątki

Monika Makoś
Janusz Gromek - prezydent Kołobrzegu i Tomasz Tamborski, do niedawna wiceprezydent, a obecnie starosta kołobrzeski.
Janusz Gromek - prezydent Kołobrzegu i Tomasz Tamborski, do niedawna wiceprezydent, a obecnie starosta kołobrzeski. Fot. Michał Świderski, Monika Makoś
Sprawdzamy oświadczenia majątkowe polityków z Kołobrzegu. Nowy motocykl, nowe auto i mieszkanie. Do tego papiery wartościowe. To jeśli chodzi o Janusza Gromka. Tomaszowi Tamborskiemu w trakcie kadencji przybyły natomiast dwa auta, kolejny dom i działka.

Janusz Gromek, prezydent

Porównaliśmy oświadczenia majątkowe samorządowców z początku tej kadencji i z jej końca. Oryginały tych ostatnich, które zainteresowani musieli złożyć do 13 września, są jeszcze u wojewody. Ten sprawdza, czy zostały one wypełnione prawidłowo. Nam nasi rozmówcy zagwarantowali wgląd do kopii oświadczeń.
I tak najważniejsza osoba w mieście, czyli prezydent Kołobrzegu Janusz Gromek, gdy obejmował fotel prezydenta w 2006 roku miał 63 tys. 500 zł i 3,5 tys. dolarów oszczędności. Przez cztery lata jego oszczędności w złotówkach stopniały do 55 tys. zł. Przybyło za to waluty obcej. Teraz Janusz Gromek ma ponad tysiąc dolarów więcej niż cztery lata temu.

Prezydent w czasie tej kadencji kupił papiery wartościowe Funduszu Inwestycyjnego Arka PKO BP o wartości 58 tys. zł. Stał się też współwłaścicielem (z córką) mieszkania wartego 195 tys. zł. Nadal posiada też 170-metrowy dom wart 580 tys. zł.

Podczas czteroletniej kadencji prezydent kupił sobie jeszcze motocykl Yamaha Dragstar 1100 wyprodukowany w 2005 roku. Na serwisach aukcyjnych taki motor można dziś kupić za ok. 25 tys. zł.
Jeśli chodzi o auto, to Janusz Gromek pozbył się fiata stilo. Teraz na spółkę z synem ma opla signum z 2004 roku.

Na czas trwania kadencji z działalności gospodarczej zrezygnowała żona Janusza Gromka. Sprawa ta zresztą przysporzyła sporo kłopotów prezydentowi na początku jego rządów. W 2006 roku Janusz Gromek nie przedstawił oświadczenia o działalności gospodarczej żony. Opozycja zażądała wtedy, żeby złożył świeżo co zdobyty mandat.

Od początku kadencji prezydent Gromek zarabia 10 tys. 970 złotych miesięcznie (brutto). Taką stawkę - wyższą niż niż zarabiał jego poprzednik - uchwalili radni na początku kadencji. Później już podwyżek nie było.

Tomasz Tamborski, wiceprezydent/starosta

Z kolei Tomasz Tamborski, który 25 sierpnia zamienił fotel wiceprezydenta Kołobrzegu ds. gospodarczych na fotel starosty kołobrzeskiego (po rezygnacji Artura Mackiewicza), zamiast oszczędzać woli inwestować i cały majątek ulokował w nieruchomościach. Oszczędności w 2006 roku nie miał wcale. Teraz ma... 3 tys. zł. Wydłużyła się za to lista nieruchomości znajdujących się w jego posiadaniu. W 2006 roku miał dom o powierzchni 240 metrów kwadratowych i 48-metrowe mieszkanie (oba to współwłasność małżeńska).

Starosta był jeszcze właścicielem hali magazynowej wartej 200 tys. zł i lokalu, który cztery lata temu był w trakcie budowy. Dziś do tej listy możemy dopisać jeszcze dom o powierzchni 70 metrów kwadratowych wart 157 tys. zł i działkę budowlaną o powierzchni ponad 3 tys. metrów kwadratowych, wartą 170 tys. zł.
W oświadczeniu z 2010 roku możemy też przeczytać, że starosta jest właścicielem peugeota 308 z 2008 roku i samochodu suzuki jimmy z 2001 roku. Cztery lata temu Tomasz Tamborski auta nie miał żadnego. Przynajmniej takiego, które byłoby warte więcej niż 10 tys. zł, bo właśnie mienie o takiej wartości trzeba wpisać do oświadczenia.

Tomasz Tamborski w czasie kadencji zadłużył się. W 2007 roku wziął dwa kredyty. Jeden na kwotę 56 tys. franków szwajcarskich, drugi na 75 tys. zł. Oba na zakup nieruchomości. Natomiast w tym roku starosta kupił jeszcze samochód na kredyt, a to oznacza 17 tys. dodatkowo do spłaty.

W urzędzie miasta Tomasz Tamborski jako wiceprezydent zarabiał 9 tys. 128 złotych miesięcznie (brutto). Na stanowisku starosty jego pobory są troszkę większe - wynoszą wraz z dodatkiem stażowym 9 tys. 381 zł.

Przewodnicząca zmieniła auto

Urszula Dżegi-Matuszczak

Oświadczenie majątkowe przewodniczącej rady miasta Urszuli Dżegi-Matuszczak zmieniło się niewiele. Ale nawet tu nie ma spadku. Jej oszczędności wzrosły o 15 tys. zł i teraz wynoszą 25 tys. zł. Przewodnicząca pozbyła się za to działki budowlanej, która w 2006 roku według złożonego przez nią oświadczenia majątkowego była warta 40 tys. zł. Urszula Dżega-Matuszczak w trakcie kadencji zmieniła samochód. Wartego 17 tys. zł nissana primerę zamieniła na renault koleosa, którego w oświadczeniu z tego roku wyceniła na 68 tys. zł.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!