Do godz. 3 w poniedziałek, jeszcze nieoficjalnie, pierwszą trójkę w walce o prezydenturę tworzyli: Janusz Gromek - 6 397 głosów, za nim Wioletta Dymecka 6119, a daleko za nimi Jacek Woźniak (do niedawna szef SLD, który opuścił Sojusz, gdy SLD poparło kandydaturę Wioletty Dymeckiej i przystąpiło do antyplatformianego porozumienia. Daleko za nimi znalazł się Piotr Pasikowski, który szedł do wyborów podkreślając swoje oddanie religii katolickiej. Na końcu z nikłą liczbą głosów uplasował się
rzeźbiarz Wiktor Szostało.
Tuż po godz. 3 nieoficjalnie wiadomo było, że Porozumienie dla Kołobrzegu wprowadzi do Rady Miasta aż 11 swoich radnych w 21 - osobowej Radzie Miasta, co oznacza większość. PO wprowadziło tylko siedmioro swoich radnych.
W Hotelu Skanpol gdzie na wyniki wyborów czekało Porozumienie dla Kołobrzegu, po informacji o kolejnym kandydacie wprowadzonym do Rady Miasta wybuchał entuzjazm. - Nie spodziewałam się, że będziemy mieć w Radzie tylu radnych - mówiła nam na gorąco Wioletta Dymecka. - Zaskoczyło mnie też, że w wyborach prezydenckich, idę z Januszem Gromkiem niemal łeb w łeb. Cieszę się bardzo.
Wczoraj w klubie nocnym Sixto, gdzie zebrał się sztab PO, panowały minorowe nastroje. Słowa poproszonego przez nas na gorąco o komentarz posła PO i szefa Platformy w powiecie Marka Hoka, zabrzmiały wyjątkowo gorzko: - Spodziewałem się, że zwłaszcza wybory do Rady Miasta będą bardzo trudne. Stało się nie pomyśli mojej, ale tak zdecydowali wyborcy. Może nastąpiło trochę znużenie PO, może PO oddaliła się od rzeczywistości. Mieliśmy też przeciw sobie bardzo dziwaczną koalicję z PiS-em i SLD.
Pytany przez nas o zarzut buty i arogancji platformianej władzy, zwłaszcza w regionach, formułowany przez przeciwników PO, przyznał: - Mam swoje odczucia na ten temat. W ciągu kilku ostatnich lat pojawiło się w PO sporo osób które za bardzo uwierzyły w sienie, które uważały , że są doskonałymi samorządowcami, świetnie sobie radzą, a na co dzień oddalały się od realiów. To właśnie brak komunikacji z mieszkańcami , z wyborcami, to właśnie te przejawy arogancji. Cały czas namawiałem kolegów z PO: więcej szacunku dla ludzi, nawet dla przeciwnika politycznego, trochę więcej pokory. Niestety często obserwowałem - nie mówię, że właśnie w Kołobrzegu - ludzi, którzy za bardzo nadmuchali swoje ego i dziś też z tego powodu mamy taki efekt wyborów.
Janusz Gromek powiedział nam: - Troszkę liczyłem na przewagę która da wygrać w pierwszej turze, ale skoro tak, trzeba będzie stanąć do drugiej. Może wyborcy uznali, że dwie kadencję wystarczą? Mam jeszcze dużo do zaproponowania, wiem jak otwierać drzwi sięgając po korzyści dla miasta. A z radą trzeba będzie jakoś współpracować , choć na pewno łatwo nie będzie.
Nieoficjalna lista Radnych Rady Miasta Kołobrzeg:
Małgorzata Zajączkowska - Porozumienie dla Kołobrzegu;
Marcin Beńko (PO)
Aneta Cieślicka (PO)
Bogdan Błaszczyk (PdK)
Henryk Bieńkowski (PdK)
Wioletta Dymecka (PdK)
Cezary Kalinowski (PdK)
Jacek Kalinowski (brat Cezarego, PdK)
Izabela Zielińska (PO)
Ryszard Szufel (PO)
Ireneusz Zarzycki (KWW Jacka Woźniaka)
Krzysztof Plewko (PdK)
Artur Dąbkowsk (PO)
Jacek Woźniak (KWW Jacka Woźniaka)
Marek Młynarczyk (PdK)
Sławomir Kargul (PdK)
Danuta Wilk (PdK)
Wiesław Parus (PO)
Dariusz Zawadzki (PO)
Krystyna Strzyżewska (RdK)
Bogdan Połowniak (KWW Wspólny Kołobrzeg)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?