Służby ratunkowe wyciągnęły z morza wrak wiatrakowca, który z pilotem na pokładzie runął do wody. Siła uderzenia musiała być ogromna - maszyna została całkowicie zniszczona. Pilot,, 25-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, niestety zginął.
Według świadków, silnik wiatrakowca nagle zgasł, po czym maszyna runęła w dół. Przyczyny wypadku ustali Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych oraz prokuratura.