Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wymiana wodomierzy w Koszalinie. Nowe liczniki MWiK będzie odczytywać zdalnie

Alina Konieczna, [email protected]
Wczoraj pracownicy Wodociągów i Kanalizacji zakładali nowe liczniki przy ulicy Wydmowej. Na zdjęciu – Piotr Sumara demonstruje nowy wodomierz z białą nakładką do zdalnego odczytu.
Wczoraj pracownicy Wodociągów i Kanalizacji zakładali nowe liczniki przy ulicy Wydmowej. Na zdjęciu – Piotr Sumara demonstruje nowy wodomierz z białą nakładką do zdalnego odczytu. Fot. Radosław Brzostek
Pracownik wodociągów nie będzie już musiał wchodzić do domu, żeby poznać stan licznika zużycia wody. W Koszalinie trwa wymiana wodomierzy na takie, które można odczytać zdalnie.

Nowe wodomierze wyglądem przypominają te dotychczasowe. To, co je odróżnia, to biała nakładka umożliwiająca zdalny odczyt. Dlaczego spółka Wodociągi i Kanalizacja zdecydowała się na wymianę? - Przetestowaliśmy system zdalnego odczytu. Sprawdził się, dlatego zdecydowaliśmy się wprowadzić go w Koszalinie - wyjaśnia Wiesław Pieślak, główny specjalista do spraw rozwoju w Miejskich Wodociągach i Kanalizacji. - Często nasi pracownicy mieli utrudniony dostęp do liczników, choćby z powodu nieobecności domowników. Teraz wystarczy zbliżyć się do posesji, aby dokonać odczytu - dodaje.

W Koszalinie jest zarejestrowanych prawie 9 tysięcy wodomierzy. Według MWiK do tej pory zostało wymienionych ok. 1.500. Zmieniane są te liczniki, w których mija 5-letni okres legalizacji. Wymiana będzie prowadzona do czasu, gdy w koszalińskich domach i firmach znajdą się wyłącznie nowe liczniki, które będzie można odczytywać na odległość. Cała operacja potrwa około 2 lata.

- Rozpoczęliśmy od domów Zarządu Budynków Mieszkalnych, gdzie wodomierze często znajdują się w trudno dostępnych piwnicach oraz od studni wodomierzowych - dodaje Wiesław Pieślak. - Teraz wchodzimy do domów jednorodzinnych.
Za nowe wodomierze odbiorcy nie muszą płacić. Wiesław Pieślak zapewnia, że te wydatki całkowicie pokryje spółka. Czy jednak koszt zakupu nowych liczników w końcu nie obciąży klientów miejskich wodociągów, słowem - czy z tego powodu nie wzrosną opłaty za wodę? - Nie powinny, ponieważ ten system usprawni nam pracę - odpowiada Wiesław Pieślak. - Odczyt liczników będzie odbywał się znacznie szybciej, co w konsekwencji obniży koszty.

I jeszcze jedna wątpliwość, czy taki zdalny odczyt zawsze będzie prawidłowy? Przecież czasem urządzenia okazują się zawodne. Spółka zapewnia, że błędów nie powinno być, ale zawsze lepiej trzymać rękę na pulsie i w razie wątpliwości - kontaktować się z wodociągami. Bo, co prawda, odczytają licznik bez naszego udziału, ale to przecież my zapłacimy rachunek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!