Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypili, pożyczyli samochód, dachowali. Zapomnieli kto był kierowcą

(qba)
Wypadkiem zakończyła się jazda pożyczonym samochodem dwóch pijanych mężczyzn. Jeden z nich uciekł. Żaden nie przypominał sobie kto był kierowcą.

Do zdarzenia doszło w weekend. Dyżurny białogardzkiej policji otrzymał zgłoszenie o dachowaniu samochodu na ulicy w Tychowie. Samochód marki ford focus przewrócił się i zatrzymał na ogrodzeniu jednej z posesji. Jak ustalono, w samochodzie znajdowało się dwóch mężczyzn, którzy byli kompletnie pijani. Jeden z nich, 33-letni białogardzianin, gdy tylko wydostał się z auta, pobiegł na pobliski dworzec kolejowy i wsiadł do stojącego akurat na peronie pociągu jadącego w kierunku Białogardu. Policjanci z białogardzkiej drogówki zatrzymali drugiego z mężczyzn, 36-letniego mieszkańca Tychowa. Ten jednak nie potrafił stwierdzić kto kierował autem, jak się później okazało, pożyczonym.

Drugi z uczestników zdarzenia został zatrzymany na dworcu w Białogardzie. On też nie mógł sobie przypomnieć, kto kierował. Obaj zostali więc zatrzymani i noc spędzili w policyjnym areszcie.

Dziś, gdy wytrzeźwieli, jeden z nich przyznał się, że to on kierował autem. Teraz 36-letni mieszkaniec Tychowa odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości i popełnione wykroczenie drogowe.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!