- Po raz kolejny, tym razem przed sądem, przeprosiłem te panie. Było, minęło - były wójt gminy Darłowo Franciszek Kupracz ze spokojem czeka na ostateczny wyrok w sprawie o naruszenie dóbr osobistych, którą założyły mu dwie kobiety prowadzące w 2013 roku protest głodowy w obronie publicznej szkoły w Dąbkach w gminie Darłowo.
W pierwszej instancji sąd przyznał rację Agnieszce Czupajło i Justynie Hubie, które - prowadząc głodówkę w obronie szkoły - poczuły się dotknięte obraźliwymi wpisami ówczesnego wójta na stronie internetowej Urzędu Gminy. Zgodnie z nieprawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Koszalinie były wójt musi przeprosić obie panie za naruszające ich dobre imię wpisy. Musi też wypłacić im po 15 tysięcy złotych zadośćuczynienia.
Podczas drugiej rozprawy apelacyjnej w Szczecinie Franciszek Kupracz przeprosił obie panie. Ale to za mało. - My domagamy się jednak publicznych przeprosin i utrzymania w mocy wyroku, który zapadł w Koszalinie - mówi Agnieszka Czupajło.
Sąd Apelacyjny zapowiedział ogłoszenie wyroku na 10 marca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?