Z archiwum koszalińskiego rapu. Kolejna miejska składanka, tym razem z akcją charytatywną w tle

Pierwsza część „Z archiwum koszalińskiego rapu” swoją premierę będzie miała już na początku grudnia w Mediatece Koszalińskiej Biblioteki Publicznej. Zorganizowane zostanie tam spotkanie, podczas którego będzie można kupić płytę i tym samym wesprzeć zbiórkę charytatywną na chorego, niespełna sześcioletniego Maciusia z Koszalina. Składanka wydana na CD otwiera nowy cykl, który pokaże bogatą i różnorodną scenę hip-hopową miasta.

Przypomnijmy, że wcześniej – w latach 2017-2018 – ukazały się cztery części kompilacji „Z archiwum koszalińskiego rocka” wydane przez blog GraMuzyka i rozdawane podczas kolejnych edycji Płytowej Giełdy GraMuzyka w Koszalinie. Na tych płytach znalazło się niemal 60 utworów 60 w zdecydowanej większości nie istniejących już zespołów rockowych i metalowych. Wszystkie części płyt trafiły także do Archiwum Państwowego w Koszalinie, gdzie zostały zarchiwizowane, a z różnych materiałów zdjęciowych, pamiątek i dokumentów, które przekazało kilku koszalińskich muzyków stworzono wystawę, którą ciągle można oglądać na murach Archiwum.

Teraz przyszedł czas na zebranie i zarchiwizowanie równie bogatej koszalińskiej sceny hip-hopowej, która prężnie rozwijała się w mieście od drugiej połowy lat 90-tych ubiegłego wieku. Za to zadanie ponownie wzięła się GraMuzyka, tym razem już pod szyldem GraMuzyka Nagrania, w ramach którego ukazało się już 10 premierowych płyt koszalińskich muzyków. Pierwsza część kompilacji „Z archiwum koszalińskiego rapu” ukaże się na początku grudnia. Płyta zostaje wydana dzięki wsparciu koszalińskiej firmy Mikrofonika – internetowy bank głosów, sklepu muzycznego Gram, Kameleon Tattoo, vinylove.me z Karlina oraz osób prywatnych – Jarosława Kiszki (blog Godzina Śmierci) i Łukasza Ksawerego Rozbickiego.

Na albumie znajdzie się 11 utworów raperów. Wśród nich będzie m.in. Yaro z utworem „Życie jak sen”, który – jak wyjaśnia Jarosław Płocica - nie był wcześniej publikowany na żadnej jego płycie. Miał się znaleźć na albumie „Olewka” z 2000 roku, ale ostatecznie nie trafił na nią. Na archiwalnej składance znajdą się również utwory ekip Dżastem Dżułysz, Projekt SP, BlaBla, czy A.H.O.J.

- Cieszymy się z udziału w tym projekcie. Myślę, że tego nam brakowało, żeby zebrać tę muzykę w jedną całość i skompilować dla potomności i osób zainteresowanych, tym co działo się w Koszalinie przez ostatnie dwie dekady – mówi Mino, jeden z raperów składu A.H.O.J., który na kompilacji pojawia się także w utworze „Wizja lokalna Koszalin”. W tym utworze można usłyszeć aż 16 raperów z Koszalina! Numer zaczął powstawać w 2012 roku, a swoją premierę miał dopiero w… 2017 roku. - Dlaczego numer nie wyszedł na fali popularności akcji lokalnych w całym kraju? Ktoś miał zrobić coś... nie ma co rozkminiać. Szósty element hip-hopu. Obsuwa – czytamy na profilu kreatywnie.org na YouTube. - Pomysł nagrania "Wizji" pojawił się w luźnej rozmowie Piotra Bryzy z Arkiem Wilmanem. Koncept był taki, aby każdy w swoich wersach zaprezentował wizję jako pomysł na swoje życie, na samego siebie. Większość nagrań została zrealizowana w Radiu Koszalin. Produkcją bitów zajął się Bryza. Realizacją wideo Marcin Golik.

Premierze płyty „Z archiwum koszalińskiego rapu” towarzyszyć będzie spotkanie, podczas którego raperzy, DJ-e, tancerze break dance i malarze graffiti wspominać będą, jak w Koszalinie rodziła się i rozwijała kultura hip-hopowa. Spotkanie odbędzie się 2 grudnia w Mediatece Koszalińskiej Biblioteki Publicznej. Od godz. 16:30 będzie można kupić płytę, a o godz. 17 rozpocznie się krótki koncert hip-hopowy, po którym przyjdzie czas na wspomnienia.

Co ważne, z wydaniem płyty-składanki związana jest akcja charytatywna na rzecz małego Maciusia Grzybowskiego z Koszalina, który choruje na stwardnienie guzowate i związaną z nim padaczkę lekooporną. Zbiórka prowadzona jest we współpracy z Fundacją Pomocy Dzieciom Magia. - Cała akcja skierowana w stronę naszego synka daje nam poczuć, że nadal nie jesteśmy sami. To daje dużo otuchy i siły, sprawia, że jesteśmy pewniejsi jutra – mówi Marcin Grzybowski, tata Maćka, a jednocześnie tancerz i trener break dance, który także współtworzył kulturę hip-hopową w Koszalinie. - Sam pomysł wydania płyty z koszalińskim rapem przez ludzi, którzy tworzyli ten klimat na przestrzeni ostatnich dwudziestu kilku lat to coś niesamowitego. Mam z tym związane osobiste wspomnienia, jak to było kiedyś. Wróciła pamięć o tej całej pasji i w zasadzie można powiedzieć, rodzinie koszalińskiego hip-hopu, bo tak wtedy się wszyscy czuliśmy. Na imprezach uzupełnialiśmy się i każdy z każdym się znał bez względu na to, czy był raperem, bboyem, DJ-em, czy robił graffiti - był częścią tej kultury. Kiedy tylko dowiedziałem się o akcji muzyków-raperów poczułem dumę, że byłem jej częścią.

Przyjdźcie więc koniecznie do Mediateki KBP, by kupić płytę i wesprzeć Maciusia. Chłopiec ma obecnie 5,5 roku, dopiero uczy się poprawnie chodzić, mimo koślawości stóp robi postępy. - Na wiosnę będziemy znali decyzję, czy stopy będą operowane – dodaje tata chłopca. Pieniądze ze sprzedaży płyt przydadzą się na buty ortopedyczne, na środki pielęgnacyjne, wyjazdy na konsultacje i wizyty specjalistyczne oraz leki i suplementacje witaminowe. Potrzeb jest wiele.