Deszcz padał w weekend co kilka godzin, ale organizatorzy Dni Szczecinka mieli sporo szczęścia, bo bogaty program imprezy udało się zrealizować. W piątek wieczorem na starym stadionie OSiR-u bawiło się kilka tysięcy mieszkańców miasta i przyjezdnych. Najpierw do łez rozbawili ich członkowie kabaretu "Rak", a później - zwłaszcza młodszym - śpiewali Mezo i Kasia Wilk. Gwiazdą wieczoru był jednak idol już kilku pokoleń Krzysztof Krawczyk. Tłum wysłuchał starych i nowych przebojów niezniszczalnego artysty i długo nie chciał go puścić ze sceny.
Szkoda, że dużo mniejszą widownię miały sobotnie pokazy teatrów ulicznych, które wieczorem opanowały centrum Szczecinka. Po zmroku ich spektakle otrzymały niezwykłą oprawę i był to prawdziwie magiczny występ zakończony pokazem sztucznych ogni.
W ogóle tegoroczny wakacyjny kalendarz imprez plenerowych zapowiada się ciekawie - już za tydzień do Szczecinka przyjadą strongmeni na zawody pucharu Polski, a 22 lipca wielki koncert Polsatu i Radia Zet z zespołem Myslowitz na czele.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?